Dzięki za tak obszerne komentarze! Odpowiem po kolei, żeby niczego nie zgubić.
@Alibali:
Alibali pisze: ↑piątek 27 sty 2023, 20:36
@Frisska - kościółek jest bardzo fajny w środku, podoba mi się wystrój, (ach, ten śnieżnobiały obrusik na ołtarzu, z koronką!)
Moim zdaniem jest troszkę za "rozłożysty", przez to traci nieco proporcje. A to wynika z tego, że miałaś wielką ochotę na dwa rzędy ławek po każdej stronie
a nawet w realu rzadko się to spotyka.
Masz, Alu, na myśli fakt, że są ławki po obu stronach chodniczka czy też przerwy między samymi ławkami? Jeżeli o to drugie chodzi, to pamiętam, że próbowałam „skleić” ławki ze sobą, ale widocznie coś mi przeszkodziło. Najprawdopodobniej:
a) niefajny wygląd ławek po sklejeniu (w tym glitchujące się tekstury);
b) trudności w poruszaniu się ludzików (moje obiekty mają służyć również w trybie życia).
Natomiast co do pierwszego, to tak jest choćby w moim kościele. Tyle, że, owszem, między stallami nie ma przejść. Wierni, którzy siedzą pośrodku, muszą być wpuszczeni/wypuszczeni od któregoś boku, jeśli np. idą do komunii.
Alibali pisze: ↑piątek 27 sty 2023, 20:36
Ograniczyłabym do jednego rzędu po każdej stronie, postawiła kościółek bliżej którejś z krawędzi, i zyskałabym miejsce na plebanię, czyli domek dla księdza. W miejsce dotychczasowego mieszkania (siłą rzeczy zmniejszonego), zrobiłabym boczny ołtarzyk. Albo miejsce na chrzcielnicę. Albo niszę (jedną lub dwie) na figurę. W ołtarzu głównym wyróżniłabym zaś tylko jeden najważniejszy obraz - najczęściej będący "wizualizacją" patrona danego kościółka. Ale to ja bym zrobiła, co nie musi tobie się podobać, ty zrealizowałaś własną wizję.
Kościółek pierwotnie miał być trójnawowy, zgaduję więc, że tu coś znów mi przeszkodziło. Być może dwójkowe ograniczenie stawiania przy krawędzi (ogrodzenie postawisz, obiekty i rośliny także, ale ściany już nie) i na niektórych powierzchniach (nie każdą fundament obejmie w równym stopniu). 1 kratka na ruch to też sporo (optymalne są dwie, jeśli ludki mają się nie klinować), stąd większa przestrzeń. Do tego podestu nie można swobodnie łączyć z fundamentami i ścianami (nie da się postawić choćby drzwi, ratowałam się zasłonami do zakrystii). Przy maksymalnym ograniczeniu sypialenki i łazienki księdza, zostało już nie tak wiele miejsca na pomieszczenie główne, czyli kuchnię z jadalnią i mini-salonem (służy nie tylko Franciszkowi, ale choćby radzie parafialnej).
A obraz? Słuszna uwaga, być może powinien być sam św. Florian. Natomiast mi ten set skojarzył się z apostołami i ot, użyłam czterech, centralnym miejscem robiąc krzyż z tabernakulum (tak jest u mnie, w moim wiejskim kościele), by maksymalnie wykorzystać znalezione cudeńka. W niektórych świątyniach obrazów jest multum i to mnie zainspirowało.
Koniec końców, bryła rzeczywiście wyszła dość przysadzista, masz rację, jestem z niej najmniej zadowolona. Niemniej, patrz wyżej... Dwójkowe dziwaczności, ot co. Dachy mnie ostatecznie dobiły, i tak się cieszę, że w miarę uzyskałam pożądany kształt krzyża.
Alibali pisze: ↑piątek 27 sty 2023, 20:36
Świetnie, że użyłaś stalli (krzeseł zespolonych w jeden ciąg) - były to miejsca wyznaczone dla księży przy mszach celebrowanych oraz "vipów" - np pana okolicznych włości i jego rodziny. (znajdowały się wówczas w pobliżu ołtarza). Na chórze zaś pełnią rolę miejsc dla chórzystów.
To są ławeczki z oryginalnej gry (kolekcja średniowieczna) plus ceckowe. Kanapy (czyli te vipowskie stalle) — również. Trudno uwierzyć, a jednak.
Alibali pisze: ↑piątek 27 sty 2023, 20:36
Sporo się naszperałaś w necie, by wynaleźć takie cudeńka, jak choćby owe stalle, czy wiszący dzbanuszek ze świecą (zauważyłam
) Nie pamiętam już, czy obiekty dekoracyjne w dwójce są "shiftable"
Ten dzbanuszek pochodzi z jakiejś „andaluzyjskiej” kolekcji łazienkowej!
Obok nie świeca, a ręczniczek. Przejrzę Twoje propozycje, możliwe, że część z nich już posiadam. Znalazłam np. Biblię. I tak, mam ubranko służbowe dla mojego proboszcza!
Chodzi w koloratce. Co do mobilności obiektów, nie można ich zmniejszać/powiększać, ale da się niektóre ustawiać wyżej/niżej, Dwójka ma też własny mod OMSP, co daje sporo możliwości (zwłaszcza z użyciem MO).
Dziękuję za cenne uwagi!
@SimDels i
@Percival159:
Dzięki za (przychylne!) opinie. Coś pewnie jest na rzeczy z tymi szerokimi nawami, tak jest choćby u franciszkanów w kościele przy Tatrzańskiej w Łodzi (o ile dobrze pamiętam), z tym, że tam to już zupełnie nowoczesna budowla. Ja nie trzymałam się jakiegoś konkretnego stylu, kościółek miał po prostu pasować do miasteczka i możliwie dobrze oddawać prawdziwą świątynię. W zasadzie taki eklektyzm nawet mu pasuje: ot, powstał kiedyś, potem go przebudowano itd. Surowość nawet trochę zamierzona — świątynie często są dość ciemne, specyficznie pachną, czuje się w nich to „oko Boga” i zadumę, jak nie nad sprawami ostatecznymi, to choćby nad ludźmi i ich historią. Potrafią równocześnie oczarować i przygnębić.
Delsiu, jeśli tylko zechcesz pokombinować z dwójką, będę Ci serdecznie kibicować! Najtrudniejsza jest sama konfiguracja pod nowsze windowsy — jeśli poradzisz sobie z tym, to już ze wszystkim innym, a dodatków jest ogrom i to w jakości, o której Czwórka może pomarzyć.
Dzięki, fajnie, że mój eksperyment mimo wszystko przypadł Wam do gustu. Dels, widok miasteczka nie jest porywający, ale może pokażę wkrótce, jak wyglądają w nim parcele. Samo otoczenie, niestety, prezentuje się przedpotopowo. Ale może zaprezentuję kiedyś centrum uzdrowiskowe czy klub sportowy albo spożywczak (bo takie udogodnienia moi mieszkańcy mają, lubię o nich dbać i jestem wyjątkowo hojna!
).