Uprzedzam - poniższa historia dotyczy tej strefy życia Simów, która nie jest przeznaczona dla graczy poniżej osiemnastego roku życia!
Historyja sklecona z przymrużeniem oka i można by rzec, że z pewnym morałem (choć możliwe, że nie do końca podanym wprost, stąd kilka słów wyjaśnień na końcu).
Głównym bohaterem opowiastki jest Hyperion Black, młodszy brat czarodzieja Magnusa (występującego w komiksie "Myszterej magowie").
Ranczo, czyli wyznania byłego policjanta (18+)
Kilka słów wyjaśnień:
Na zakończenie dodam jeszcze, że Hyperion postanowił żyć w zgodzie z prawem i własnym sumieniem (które o dziwo posiadał, i które nieraz gryzło go nocami). Do ostatecznej zmiany postępowania zmobilizował go solidny kopniak w tyłek, czyli maleńki synek, za którego czuł się odpowiedzialny. Lepsi stajemy się nie tylko dla siebie, ale przede wszystkim dla tych, których kochamy.
Jeśli chodzi o przestępczynię, z którą nasz bohater miał romans, to sytuację wygenerowała gra, nie mod. Hyperion uznał dziewczynę za winną, rozwiązując pozytywnie kolejną sprawę, po czym wsadził ją za kratki. Cóż, podobnie jak on, byłam niezmiernie zdumiona, gdy dwa dni później zobaczyłam panienkę przed drzwiami mojego Sima. Czyż to... nie powinno się zdarzyć? A jako, że podczas przesłuchania oboje zapełnili do końca cały pasek przyjaźni na zielono, sytuacja dość szybko zaczęła się klarować w wiadomym kierunku.
Siwy pan na ostatnim zdjęciu, to dziadek Hyperiona i Magnusa, bohater drugiej części komiksu o magach, zatytułowanej: "Dziadek z piekła rodem". A maluszek, po osiągnięciu wieku podstawówkowego faktycznie okazał się magiem, posiadającym wprawdzie wątłe, ale jednak... korzenie magiczne. Talenty odziedziczył po pradziadku (tym siwym z ostatniego zdjęcia) i stryju Magnusie, gdyż matka, ojciec i dziadek - byli jedynie zwykłymi Simami.