Po co było aż tyle hałasu, by w końcu ogłosić, że Project Renee to nie jest The Sims5???
The Sims 5 - już oficjalnie
- SimDels
- Komiksomaniak
- Posty: 3450
- Rejestracja: środa 04 kwie 2018, 10:42
- Lokalizacja: miasto kamienic
- Origin ID: SimDels
- Kontakt:
A całe zamieszanie zapewne przez to, że jak pisze Sims Community (strona z której treści kopiują praktycznie wszystkie inne serwisy poświęcone simsom) do sieci "wyciekła" rozgrywka z Rene To już zabawne z tym wyciekaniem, chyba nawet młodsi gracze już wiedzą, że EA po prostu zamiast ogłosić "pokazujemy pierwsze screeny" woli ogłosić" bo samo wyciekło włamali się nam ciapkom na kompy znów" Pomijając już tą żenadę z promocją na "wycieki", przecieki (i inne ścieki) widać, że teraz udało się zrobić gre jednocześnie na sprzęty stacjonarne i mobilne czyli to co niby miało się wydarzyć z sims4 na początku.. albo po prostu tylko gra mobilna do czego pasuje system mikropłatności i zadaniowość (nazwijmy to fabułą czyli gracz wykonuje narzucone mu zadania najlepiej z innymi graczami). Podejrzewam, że będzie meblowanie mieszkanka, może w gotowym budynku którego zmienić się nie da co EA pokazała w poprzedniej prezentacji (czyli rzekomym "wycieku"). Jakoś nie wierzę żeby w sims4 dodano możliwość swobodnego manipulowania otoczeniem ale gdyby łaskawie dodano to graczom to niech by sobie tworzyli mało kreatywne gry bez trybu budowania no i bez mojego udziału Ech pomarzyć można.
https://simscommunity.info/2024/09/29/t ... play-leak/
https://simscommunity.info/2024/09/29/t ... play-leak/
- Alibali
- Pisarz
- Posty: 3738
- Rejestracja: czwartek 05 kwie 2018, 22:31
- Lokalizacja: Roztocze
- Origin ID: Aschantka
@SimDels - Miszka, jest jeszcze jedna wersja tego ruchu EA ws TS5.
Otóż - po co się bić z innym twórcą na hiperrealizm w grze i otwarty świat, skoro można zarobić dużo więcej na gierce na tablety? Poczekają - może Inzoi samo się ukisi w tej hiperrealistyczności, a wtedy - droga samoistnie zostanie oczyszczona.
Najwyraźniej coś jest nie halo z wymogami takiej gry, i dostosowaniu ich do naszych przeciętnych kompów. Bądźmy szczerzy - nikt nie pobiegnie do sklepu kupić lepszy sprzet, by mu The Sims 5 (nawet z otwartym światem) ruszyło na kompie! A wygląda na to, że taka właśnie koniecznosc zamknęła drogę Grantowi Rodiekowi z jego Life by you. Gra nie należałaby do najtańszych, a do tego należy uwzględnić wymagania sprzętowe z wyższej półki. Jest dużo innych, ciekawych i wciągających gier, dla którch gracze zrobią wiele. Ale nie sądzę, by zainteresowanie graczy zwróciło koszty produkcji. Dlatego sądzę - EA postanowiła odpuścić ambitny projekt skoro może zarobić tyle samo albo i wiecej na dużo prostszej grze mobilnej.
Notabene - gdy zobaczyłam pierwszy raz Simów czwórkowych, to sądziłam, że to jakiś koszmarny żart, i że gorzej już być nie może... Ale najwyraźniej EA postanowiło sprawdzić moją wytrzymałość Simami z piątki
Otóż - po co się bić z innym twórcą na hiperrealizm w grze i otwarty świat, skoro można zarobić dużo więcej na gierce na tablety? Poczekają - może Inzoi samo się ukisi w tej hiperrealistyczności, a wtedy - droga samoistnie zostanie oczyszczona.
Najwyraźniej coś jest nie halo z wymogami takiej gry, i dostosowaniu ich do naszych przeciętnych kompów. Bądźmy szczerzy - nikt nie pobiegnie do sklepu kupić lepszy sprzet, by mu The Sims 5 (nawet z otwartym światem) ruszyło na kompie! A wygląda na to, że taka właśnie koniecznosc zamknęła drogę Grantowi Rodiekowi z jego Life by you. Gra nie należałaby do najtańszych, a do tego należy uwzględnić wymagania sprzętowe z wyższej półki. Jest dużo innych, ciekawych i wciągających gier, dla którch gracze zrobią wiele. Ale nie sądzę, by zainteresowanie graczy zwróciło koszty produkcji. Dlatego sądzę - EA postanowiła odpuścić ambitny projekt skoro może zarobić tyle samo albo i wiecej na dużo prostszej grze mobilnej.
Notabene - gdy zobaczyłam pierwszy raz Simów czwórkowych, to sądziłam, że to jakiś koszmarny żart, i że gorzej już być nie może... Ale najwyraźniej EA postanowiło sprawdzić moją wytrzymałość Simami z piątki
To TS5 jednak będzie? Już się zgubiłam. Już nic mnie nie zdziwi w serii TS .
- Alibali
- Pisarz
- Posty: 3738
- Rejestracja: czwartek 05 kwie 2018, 22:31
- Lokalizacja: Roztocze
- Origin ID: Aschantka
TS 5 to nie będzie kontynuacja serii, jaką do tej pory znamy, Nisełko. Nazwali to Project Renee nie przez przypadek, by nikt im nie zarzucił w jakimkolwiek momencie, że oszukali graczy.
Ta nowa gra będzie czymś pośrednim (chyba) między grą na telefony i jednostki stacjonarne. Będzie w systemie multiplayer i opierać się będzie na mikropłatnościach - tak jak The SIms Mobile. Więc jak skonstatowano z przykrością w społeczności graczy oczekującej nadejścia lepszych Simsów - bardziej przypominać będzie The SIms Mobile.
A sama chyba już zorientowałś się, ile wspólnego z Simsami - tymi prawdziwymi - ma The Sims na tablety czy smartfony.
EA odeszło od projektu zrobienia kolejnej, lepszej jakoby wersji The Sims - jak przypuszczam - po tym, jak padł njwiększy konkurent - Life by You. Być może okazało się, że jest w tym projekcie coś nie do przeskoczenia, a przecież - chcąc sprzedać swój produkt - musieliby czymś naprawdę zaskoczyć graczy.
Ta nowa gra będzie czymś pośrednim (chyba) między grą na telefony i jednostki stacjonarne. Będzie w systemie multiplayer i opierać się będzie na mikropłatnościach - tak jak The SIms Mobile. Więc jak skonstatowano z przykrością w społeczności graczy oczekującej nadejścia lepszych Simsów - bardziej przypominać będzie The SIms Mobile.
A sama chyba już zorientowałś się, ile wspólnego z Simsami - tymi prawdziwymi - ma The Sims na tablety czy smartfony.
EA odeszło od projektu zrobienia kolejnej, lepszej jakoby wersji The Sims - jak przypuszczam - po tym, jak padł njwiększy konkurent - Life by You. Być może okazało się, że jest w tym projekcie coś nie do przeskoczenia, a przecież - chcąc sprzedać swój produkt - musieliby czymś naprawdę zaskoczyć graczy.