Bobasowe metamorfozy

[SimDels]

Świetne ludziki, tworzysz tak realistyczne (jak na możliwości tej gry) twarze, że moim zdaniem i z cc i bez cc są mega ale jak najbardziej warto sobie czasem urozmaicić zabawę bo i kto bogatemu zabroni Pamiętam jak mnie kiedys wzieło na ceceki w stylu gotyckim (w sensie średniowiecznym a nie amerykańsko halloweenowym) i co drugi sim biegał w chełmie z rogami nawet jesli gryzło sie to z elementami otoczeń reasumując-cię rozumiem (i Alutke tysz)
Teraz kiedy mamy koniki to te chełmy z rogami... no a dobra już nie truję , wracając do sedna - kapitalne ludziki tworzysz i nasuwa mi się tylko jedno ale (ale - naucz mnie tak tworzyć zwłaszcza simowe dziewczęta, które mi wychodza no... dziwne z urody

[Percival159]

Świetny przystojniak i urocze dziewczyny. Bardzo fajnie Ci wyszły te ludziki, a włosy wyglądają o wiele naturalniej niż te z CAS, które bywają sztucznawe, choć człowiek z czasem się przyzwyczaja do wszystkiego. Osobiście nie korzystam z cece ze zwykłego lenistwa, nie chce mi się pilnować aktualizacji, sprawdzania czy te nowe elementy są kompatybilne z kolejnym dodatkiem, czy nową wersją gry. Ostatnio odwlekam w nieskończoność granie w czwórkę, bo mi się modów nie chce zaktualizować... Z cecami bym pewnie przepadła.

[Alibali]

Nooo, masz rację Perci co do aktualizacji. Nie przy każdej, ale przy tych bardzo ingerujących w CAS (jak np dodanie nowego przedziału wiekowego) trzeba było cece CAS-owe nieźle przewietrzyć! I teraz też często łapię się na tym, że nie widzę jakiegoś elementu makijażu, a tu się okazuje, że wymaga albo aktualizacji, albo usunięcia, bo nie współpracuje z nowymi skórkami... Albo nowe skórki nie współpracują z suwakami... Gdy dodano w grze funkcję przesuwania okien w dowolne miejsce - trzeba było poczekać na naprawienie i wymienić wszystkie okna cecowe. Gdy doszły zwierzaki, a wraz z nimi nowe interakcje z łóżkiem, szafką, wanną (tam gdzie kot mógł usiąść czy pies się położyć lub kąpać) - siadły wszystkie łóżka, szafki, wanny etc... Więc trzeba albo się z tym godzić i stoicko podchodzić do konieczności wymiany, albo... pozbyć się i grać czystą grą. Dla mnie grania Simem bez cece jest naprawdę bardzo wielkim wyzwaniem. Ograniczyłam meble tapety, rośliny - bo tego już mamy spory wybór gdy się uruchomi to co jest w debugu. Ale mejkapu i fryzur w debugu nie ma! I dla mnie w tym momencie gra jest bez sensu, bo chce mi się patrzeć z przyjemnością na moje ludki. Ale w sumie - gdyby obliczyć - to więcej czasu chyba spędzam na przeczesywaniu netu i selekcji tego co już mam, niż na samym graniu.

[Kirka]

Bożenko, Twoje postacie czy z CC, czy bez zawsze są charakterystyczne i świetnie się prezentują nie tylko na screnach, ale także w grze. Ostatnio pobrałam Twój "zespół" z CC włosami i chociaż u mnie wszystkie ludki były łyse, to jednak rysy twarzy, kształtne figurki i cechy charakteru jako grywalne postacie sprawdziły się doskonale (oczywiście "dorobiłam" im maxistowskie włosy).
Nieraz też mnie korci, aby pobrać i wykorzystać coś z CC (ostatnio znalazłam dziewczynę, która stworzyła cudne włosy dla simowych pań), ale chyba jeszcze nie dojrzałam aż tak bardzo do tego, aby jednak pobrać coś innego niż rzeczy z EA. Zresztą w TS4 i tak gram dosyć rzadko

[bobas52]

Kochani serdecznie Wszystkim dziękuję za jak zwykle ciepłe komentarze. Powiem szczerze, zaryzykowałam pobierając włosy inne niż proponowane przez EA, aby przekonać się jak będą prezentować się w grze. To, że nie popsuły mi gry uważam z sukces.
Chociaż na początku ciężko mi było przyzwyczaić do włosów czwórkowych simowych ludzików, to z biegiem czasu przestały mi przeszkadzać. Eksperyment uważam za zakończony, innych CC nie będę pobierać.

P.S Nie byłabym sobą gdybym nie zapytała o tą dziewczynę, o której wspomniałaś Stasiu, bo chętnie obejrzałabym jej propozycje. "Kupić" nie trzeba, a obejrzeć można .