Simtopia.pl

Naomi jest rewelacyjna, naprawdę piękna i podobna do oryginału, porównałam sobie... I widziałam ją w Galerii. Natomiast blond piękności nie rozpoznaję, ale od zawsze mam pewien problem z rozpoznawaniem twarzy (choć nie mam prozopagnozji). Często zdarza mi się nie kojarzyć ludzi, aktorów. Kiedyś, gdy leżałam w szpitalu, na sali była młoda kobieta, która twierdziła, że mnie zna, bo mieszkała w dzieciństwie w bloku obok, podała dane, wszystko się zgadzało, tylko... że ja w ogóle jej nie kojarzyłam, a ona wiedziała jak mam na imię. W każdym razie, kim by nie była blondynka z fotek - jest urocza i znając życie, oraz Twoje zdolności, Alu - do tworzenia Simów - na bank kropla w kroplę podobna do pierwowzoru.

Dodam jeszcze jedną fotkę - może teraz będzie lepiej




I dla porównania

Jest po prostu śliczna <3 I te ciuszki <3 Przecudna simka, choć nie znoszę ceców, ale tutaj dały radę

Wielcem zaszczycona twoją wizytą w kąciku. Jako że nie znosisz cece - to podwójnie

Polski bot odsmarował tu referat dzięki czemu temat znalazł się na wierzchu więc parafrazując trochę niecodzienny styl skasowanej treści dodam, że: "azaliż" w przódy wnet się stało, że piękność owa wyskoczyła niespodziewanie a piękność ową chyba wcześniej cudem przegapiłem. Przeto teraz zaległości nadrabiam bom wielce zaskoczony urodą jej (z cecami czy bez) totez brawa biję za talent bo cece cecami ale same one niczego by nie zwojowały aż tak nadto Słowem, wspaniała praca i co ważne podobna do oryginału!

W Dolinie Słońca zamieszkała kolejna gwiazda. Kolejna platynowa blond piękność - obok Marilyn Monroe i Brigitte Bardot. Czyżbym była monotematyczna?

Wiem, że nie skuszę Was cecami, ale tym razem całkiem niewiele ich trzeba, bo całą robotę robi skin od pewnej zdolnej (i polskiej!) kreatorki. Niestety - po pobraniu niezbędnych "części składowych" okazuje się, że Simka u niej i SImka u mnie to dwie różne postaci. Nie spisała się więc Bakalia do końca. Drogą prób i błędów dobrałam sobie sama owe części składowe, także w 90% jej garderobę, tak więc oprócz skórki i dwóch fryzur Simka jest "prawie moja". Dlatego - jak sądzę - mogę ją tutaj wstawić i pokazać

Ciekawa jestem, czy podobna jest do swojego pierwowzoru









A tak się prezentuje Pam "na żywo" - w grze

Piękna simka. Wydaje mi się , że podobna i ogólnie bardzo atrakcyjnie realistik a takie odwzorowanie w simach moim zdaniem nie jest łatwe.. Wspaniała praca, ja w simki (i simów) nie zamocno umiem więc tym bardziej brawa za cierpliwość i łapkę do tego

Dzięki @SimDels Miszka. Ty zawsze masz czas wpaść i choć jedno słowo zostawić. Dzięki
Pamela Anderson nie jest jakąś moją szczególną idolką, ale zaciekawiłam się ostatnią produkcją Bakalii w kontekście, że faktycznie - postać ta wprost idealnie pasuje do Sulani. Bakalia - polska kreatorka na TSR specjalizuje się w tworzeniu skórek oraz tzw facemask do znanych postaci, niekoniecznie tych współczesnych.

Myślę bowiem, że większość młodego pokolenia nawet nie wie, kto to jest Pamela Anderson Nie byłam fanką ani jej gry, ani ekscesów, które wyprawiała wraz z mężem rockmanem Tommy'm Lee.

Pamela zajęła się w Sulani tym, czym zajmowała się w "Słonecznym Patrolu" - przeszukiwaniem plaż I o dziwo - prawie natychmiast zebrała całą kolekcję muszli, i ma już większość tej drugiej sulanijskiej kolekcji artefaktów. łowienie ryb idzie jej też nadzwyczaj dobrze, więc na początek miała czym opłacić rachunki. Bowiem po wybudowaniu domku została z czterema simoleonami w kieszeni

Pamela to taka moja chwilowa odskocznia od innych problemów. Potrzeba mi na gwałt trochę słońca, trochę radości i prawdziwego relaksu

Stworzyłam w międzyczasie w miarę udaną - wreszcie! - postać panny Marple i jej siostrzeńca Raymonda, których osadziłam w Wierzbowej. Panna Marple jak widać na wszystkich filmach - zajmuje się głównie dzierganiem. U mnie dzierganiem - o dziwo - zajął się głównie jej siostrzeniec. Chociaż cechy, jakie mu nadałam dalekie są od domowego pantoflarza! Pan miał zajmować się pisaniem kryminałów, a panna Marple ogródkiem i robótkami. Stało się - ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu - zupełnie na odwrót! Obecnie Raymond dysponuje sporą kolekcją haftów i skarpet Nie zrobiłam im o dziwo fotek - uzupełnię więc w najbliższym czasie.