Rozbawiłaś mnie dziś i zamiast iść spać, bo na ziewanie mi się zebrało i oczy kleją - to szerzej otworzyłam usta, ale w uśmiechu - nie tylko oczy
Oczy zresztą otwarte mieć należy! Tak wynika z kodeksu randkowego! Serce niekoniecznie, o czym przekonała się amatorka seksu w szafie. Najwyraźniej uczucie poszło w kąt, a kochaś sobie przypomniał raptem o klaustrofobii.
Zaś inny amant przypomniał sobie o obietnicy danej pół roku wcześniej

Też dobrze, zważywszy, że mógł wcale do domu nie wrócić - bo panowie w tym zakresie mają pamięć bardzo krótką.
Niektórzy nawet nie potrafią przypomnieć sobie ledwo co przeczytanego przepisu - pamięć jakaś wybiórcza, czy co?
Całe szczęście, że Simibóg stworzył Ewę! Kobieta więc w domu jest, i czuwa - czy to przy pieczeniu ciasta, czy naprawie kominka!
Adamem Simibóg pochwalić się nie może,bo jacyś samochwałowie mu się ostatnio ulepili - nawet w poprzednim odcinku! (Chyba to żebro z jakiegoś koguta Simibóg wyrwał!)
- Kto jest taki piękny jak ja? Piękny jak książę! Niestety - szkopuł w tym, że Książę może być tylko jeden, i na dodatek w końskim wydaniu!
- Cóż pozostaje? Zamiast słuchać pochwał - można je podsłuchać! Albo nawet usłyszeć, co w trawie.. to jest - w słuchawkach - piszczy!
Tak mi się oto cała historyjka ułożyła z tych krótkich migawek simowego istnienia.
Wczoraj próbowałam zrobić kilka fotek z innej historyjki, która zadziała mi się na Wyspie Gallahada, u moich braci - podróżników. Ale niestety - nie mogę przeskoczyć jakiegoś defektu, albo nie mam zdolności w ustawianiu kolorów grafiki dla konkretnej gry.
Fotki w trójce zawsze wychodziły mi dość ciemne, ale teraz, to już kompletna porażka! Na dowód czego niech służy zdjęcie umieszczone w fotce tygodnia. Chciałam pochwalić się przeróbką oryginalnego zamczyska (tzn stworzonego przez autorki). Napracowałam się solennie, bo w trójce budowanie to ciężka praca
I co - na fotce czarno jak w pewnej części ciała ciemnoskórego mieszkańca Afryki! Może ktoś mi podpowie, dlaczego? Tzn dlaczego fotki wychodzą takie ciemne!
Wracając do twoch ludków - wykorzystam tego pana stanu wolnego, jeśli Bobi pozwolisz

Tzn nie ja - ja go tylko dodam do istniejącej w grze samotnej panny. Pod warunkiem, że się sobie spodobają. Bo jak widać po reakcji Baby Jagi - powiedzenie, że każda potwora znajdzie swego amatora - niekoniecznie jest prawdziwe! A przynajmniej dopasowanie kolorystyczne nie jest wyznacznikiem atrakcyjności

Uff - nasmarowałam tekstu, więc go szybko wysyłam - któregoś dnia sążnisty post znikł mi, bo coś niechcący wcisnęłam

Brawo ja!