Fotostory

Awatar użytkownika
bobas52
Mistrz Humoru
Mistrz Humoru
Posty: 1793
Rejestracja: piątek 06 kwie 2018, 19:12
Lokalizacja: Gliwice
Origin ID: bobas52

Fotostory

Post autor: bobas52 » czwartek 16 kwie 2020, 10:12

Pomysł na historię bez narracji i dialogów, już od jakieś czasu kołatał mi się po głowie. Brakowało jedynie postaci, które miałyby w nim wystąpić. Z żadnymi dotychczasowymi ludzikami, które posiadam nie byłam mocno "związana"uczuciowo. Dopiero Debbi (mój ludzik) i Nathanielem (Marvicza pacynka) okazali się prawdziwym strzałem w dziesiątkę.
W miarę zabawy zauważyłam, że tych dwoje pomimo różnych cech osobowych i różnego "rodowodu", wspaniale ze sobą współgra. Są chwile kiedy ich zachowania naprawdę mnie wzruszają. Potrafią nawet skromną mimiką wzbudzić uśmiech na twarzy.
Większości z Was wiadomym jest, że nie gram z tzw. wspomagaczami, które urealniają rozgrywkę. A mimo to już niejednokrotnie oboje potrafili mnie zaskoczyć swoim spontanicznym zachowaniem. Tyle tytułem wstępu, czas przedstawić bohaterów tej niekończącej się historii :

W Brindleton Bay mieszkał sobie chłopak o imieniu Nathaniel, w towarzystwie całkiem sporej grupki braci mniejszych.
kolaż4.jpg
Swój czas dzielił na szkolną edukację i zajęcia domowe. Natomiast w sąsiedniej miejscowości zamieszkiwała pogodna z natury dziewczyna o imieniu Debbi. Preferowała młodzieżowy styl ubierania się i czasami swobodny styl bycia.
szaleństwa Debbi.jpg
szaleństwa Debbi1.jpg
Od chwili kiedy ich drogi się przecięły a oczy spotkały, coś zaiskrzyło:
kolaż6.jpg
Początkowo niewinna znajomość zaczęła nabierać rumieńców. Nathaniel nie potrafił i nie chciał zapomnieć o nowo poznanej dziewczynie. Było w niej coś takiego, że chciał się nią zaopiekować, pomóc w nauce i spędzać z nią każdą wolną chwilę.
kolaż7.jpg
zdecydowany podryw.jpg
Jak łatwo zauważyć chłopak nie był Debbi całkiem obojętny. Byłą w nim jakaś tajemnica, która pomimo młodego wieku spowodowała, że chłopak zachowywał się jak dorosły mężczyzna.
Czas biegł nieubłaganie. Oboje skończyli szkoły.
Kolejny etap życia niczego nie zmienił w ich wzajemnych relacjach. Owszem kawalerski styl życia miał swoje zalety. Spotkania z kumplami i wspólne wypady na miasto były jego nieodłącznym elementem.
kawalerskie życie(1).jpg
uwodzenie1.jpg
Wszystko zmieniło się z chwilą kiedy jakiś nieznany mu dobroczyńca :09-winking-face: przelał na jego konto pokaźną sumę pieniędzy. Nathaniel postanowił się ustatkować. W tym celu kupił dom. Opiekę nad jego pupilami przejęła szkolna koleżanka, która obiecała mu dbać o nie z równą miłością i troską.


Kiedy wszystkie formaliści zostały załatwione, pozostało tylko jedno - namówić Debbi do wspólnego zamieszkania.
propozycja wspólnego zamieszkania1.jpg
sasanka.jpg
sasanka1.jpg
Skoro tak dobrze poszło Nathanie poszedł za ciosem i ... oświadczył się.
zaręczyny.jpg
zaręczyny1.jpg
I tak za jednym zamachem dostał w pakiecie dwie dziewczyny. Bo Sasanka ulubiona kotka Debbi również się wprowadziła... i trzeba powiedzieć, że nie odstępowała pani na krok :) .
nauka pieczenia.jpg
kolaż 8.jpg
Wspólnie ustalili, że w pierwszej kolejności to Debbi będzie studiować (sztuki piękne), a następnie Nathaniel podejmie studia na wybranym kierunku.
początek studiów.jpg
portret.jpg
etap studiów.jpg
etap studiów1.jpg
życie studencie.jpg
kolaż 2.jpg
koniec studiów.jpg
koniec studiów1.jpg
nareszcie.jpg
gratulacje.jpg

Życie potrafi nas zaskoczyć i zweryfikować nasze plany... ale o tym napiszę kolejnym razem. Pozdrawiam wszystkich czytelników.

Awatar użytkownika
Kropka
Fotograf
Fotograf
Posty: 711
Rejestracja: środa 04 kwie 2018, 09:47
Lokalizacja: Kraków
Origin ID: jasna98

Post autor: Kropka » czwartek 16 kwie 2020, 11:15

Bobciu, bardzo się cieszę, że wróciłaś do pisania (i focenia) swoich historii :hearts/heavy-black-heart: Ta parka najwidoczniej była sobie pisana od pierwszego spotkania. Oboje młodzi, piękni i ciekawi życia ruszają w dorosłość. Mają szczęście, że spotkali siebie na wzajem i że tajemniczy s-twórca zadbał, żeby mieli dobry start. To się bardzo liczy, bo pętanie się młodych par bez własnego miejsca, kończy się nieraz dramatem, zwłaszcza, gdy młodzi pomieszkują kątem u rodziców jednego z nich. Historia zna mnóstwo takich przypadków. Bobciu, uwielbiam Twojego Disneya i będę czekała na ciąg dalszy z niecierpliwością. Dziękuję Ci gorąco za dawkę optymizmu, buziaki :hearts/heavy-black-heart:

Awatar użytkownika
Alibali
Pisarz
Pisarz
Posty: 3454
Rejestracja: czwartek 05 kwie 2018, 22:31
Lokalizacja: Roztocze
Origin ID: Aschantka

Post autor: Alibali » czwartek 16 kwie 2020, 16:16

O rety! Bobi znów pisze story! Aż westchnęłam z ukontentowania!
Pięknie i zwięźle opisujesz swoją parkę. Bardzo mnie zaintrygowałaś, bo nie wiedziałam, że masz swoją nową parkę. Ostatnio grałaś zupełnie inną postacią :)
Ale ja też ciągle się przerzucam, jakoś nie umiem dotrwać do starości simów. Ale przestałam im dodawać kasę na dobry początek i gonię do malowania i zbieractwa.
Ciekawi mnie, co takiego spotka tę parę - zapowiadasz tajemniczo jakieś simowe tsunami. Prawie... Nie każ nam czekać zbyt długo na cd...

Awatar użytkownika
SimDels
Komiksomaniak
Komiksomaniak
Posty: 3347
Rejestracja: środa 04 kwie 2018, 10:42
Lokalizacja: miasto kamienic
Origin ID: SimDels
Kontakt:

Post autor: SimDels » czwartek 16 kwie 2020, 20:21

Dobry narrator poradzi sobie świetnie nawet bez rozbudowanego tekstu (nawet jeśli tu i ówdzie nie wytrzyma i walnie komiksowym dymkiem ;) ) ale przede wszystkim tak skompilowane foty z gry tworzą w trakcie przeglądania złudzenie jakby oglądania filmu (podobne ujęcia utrwalające doskonale dany moment simowego żywota) . Tak jak w pozostałych Twoich historiach nie barak tu humoru, świetnych ujęć także mimiki simów no i ...jednak świetnych tekstów dymkach :D Innemy słowy zadanie, które sobie wyznaczyłaś wypaliło ci tak w ok 70% ale za to jeszcze innemy słowy taki delikatny miks zajadałem ze smakiem i poprosze o jeszcze :)
Więcej moich chałupek i inszych rzeczy znajdziesz tu na forum oraz na SDW i BSR. Masz pytania ? Pisz śmiało :)
Dobrej zabawy!

Awatar użytkownika
Aericia
Administrator
Administrator
Posty: 729
Rejestracja: wtorek 03 kwie 2018, 21:54
Lokalizacja: Warszawa
Origin ID: ukyojin

Post autor: Aericia » czwartek 16 kwie 2020, 21:37

Ojejku, jakie to urocze! Taka prosta historyjka ale za to jaka miła. :) przepiękne screeny, zabawne miny i w ogóle! Nawet bez pewnego moda widać khem... napięcie między ludzikami. :) Twoja Simeczka cudna, Nathaniela to nawet kiedyś sobie pobrałam i czeka na dobry moment.
Rozbawił mnie ten motyw Nathaniela wśród kolegów. Aż mi się czasy Psotników przypomniały... :)
Czekam na wincyj!
Obrazek

Awatar użytkownika
Kirka
Budowniczy
Budowniczy
Posty: 426
Rejestracja: wtorek 14 kwie 2020, 14:54
Origin ID: KirrkaNa

Post autor: Kirka » czwartek 16 kwie 2020, 23:54

Urocza, romantyczna historia. Piękna ona, piękny on i jeszcze piękniejsza miłość między nimi rozkwitła. A wszystko to zobrazowane fotkami, które faktycznie nie wymagają słów (albo bardzo niewielkiego komentarza). Pozy, gesty, mimika ludzików sugerują akurat sytuacje, w których się znajdują.
Co do samej historii - podoba mi się przede wszystkim postawa Nathaniela, który nie uważał, że to on jest panem i władcą i jemu się należą fory, lecz cierpliwie czekał aż Debbi skończy studia, a potem cieszył się z jej sukcesu.
Tylko pytanie retoryczne - czy w realu tacy mężczyźni jeszcze istnieją?
Oczywiście czekam na dalszy ciąg, jestem niezmiernie ciekawa jak potoczą się losy tej sympatycznej pary.

Awatar użytkownika
kreatora
Satyryk
Satyryk
Posty: 2228
Rejestracja: środa 04 kwie 2018, 13:49
Lokalizacja: Gdańsk
Origin ID: kreatora

Post autor: kreatora » piątek 17 kwie 2020, 03:44

Urocza, pogodna historyjka o tym jak sie młoszi ludzie spotykają pzrypadkiem, a potem z tego przypadku rodzi sie love story. Fajne jest tez odwrocenie schematu , ze to dziewczyna sie poswieca dla tego jedynego aby on mógł ukończyc studia, potem oczywiscie juz nie ma opcji by i ona studia ukonczyła bo sie dziecie przytrafi , a potem sie zaczyna smetny real bo gosciu robi kariere i ie ma czasu na dom , zone i pielszki i finalnie oddala sie ze swoja sekretarką, mlodsza od zony o 20 latek... A tu jest odwrotnie! Bardzo jestem ciekawa jak im dalej pójdzie... Fotki cudne!
ORIGIN ID Kreatora Hero of Answers on EA AHQ

Awatar użytkownika
Marvi
Stalker
Stalker
Posty: 684
Rejestracja: środa 04 kwie 2018, 13:41

Post autor: Marvi » piątek 17 kwie 2020, 09:43

Cóż mi dodać po tym, co napisali poprzednicy. Sielankowy romans mlodych. Ciesze sie, ze moj pacynek przypadl Ci do gustu i choc moje plany wobec niego byly zupelnie inne (oddaj mu ceche ponuraka! XD), to blogoslawie tej unii, choc jakos nie do konca mi sie to sklada w aparacie wyobrazeniowym (spory dysonans poznawczy między moja jego historia a Twoja, ale jakby koncepcje sie nie roznily, to nudno by bylo).
Anyway fajnie, ze sobie chlopak zycie ulozyl i jakos to wszystko przedzie w dobrym kierunku. Ładna parka i nic tylko wygladac potomstwa :>
No i śliczne screeny! Ojej, serce rosnie, can't wait jak to sie wszystko potoczy :D

Awatar użytkownika
bobas52
Mistrz Humoru
Mistrz Humoru
Posty: 1793
Rejestracja: piątek 06 kwie 2018, 19:12
Lokalizacja: Gliwice
Origin ID: bobas52

Post autor: bobas52 » sobota 18 kwie 2020, 09:49

Zanim niekończąca się historia będzie miała ciąg dalszy, pragnę w imieniu swoim i moich bohaterów serdecznie podziękować:
stokrotne dzięki.jpg

Życzliwość z jaką przyjęliście tych dwoje ludzików napawa wiarą, że pozytywne emocje i Disney nie zatraciły swych pierwotnych walorów. Zwłaszcza dzisiaj odrobina optymizmu, jak zaznaczyła Kropeczka jest nam potrzebna. I właśnie tym chciałam się z Wami podzielić.
Życie każdego z nas nie jest usłane różami. Borykamy się z problemami. Padamy i podnosimy się po upadku, bo nikt nam nie obiecał, że wszystko będzie proste i łatwe. Dlatego na przekór wszystkiemu chcę wierzyć, że :

Awatar użytkownika
Tokusa
Pisarz
Pisarz
Posty: 190
Rejestracja: czwartek 05 kwie 2018, 17:29
Origin ID: TokusaShi

Post autor: Tokusa » sobota 18 kwie 2020, 10:05

No to ten, Tokusy nie śpio w trumnie i w końcu mają czas, to i myszkują po forum.
Tak więc bobi, muszę ja ci przyznać, że fotostory przypadło mi do gustu ♥ Bardzo interesujące postaci, chociaż przyznam, że całość przypominała mi bardziej teledysk (z lat 90, kiedy to każdy teledysk był w sumie jakąś historią) niż opowieść-opowieść.
Ale wydaje mi się, że taki był właśnie zamysł? Bo akurat mi się ta konwencja bardzo podoba O: A tak to z ulgą przyjmuje nieprzekombinowany ale też niepłytki romans, tego mi było trza. Na pewno przypełznę obadać kolejną część!

Awatar użytkownika
Ktosik
Budowniczy
Budowniczy
Posty: 1493
Rejestracja: piątek 06 kwie 2018, 21:36
Origin ID: KtosikG

Post autor: Ktosik » środa 22 kwie 2020, 21:50

Nathaniel pomimo buntowniczego wyglądu, który z pewnością jest związany z jego wiekiem, na pewno w głębi duszy jest dobrym facetem. Zły człowiek nie urządziłby w swoim domu takiego przytuliska dla wielu zwierzaków.
Natomiast Debbi to urocza trzpiotka, nic więc dziwnego, że podbiła serce Nathaniela. Tworzą śliczna parę.
Gratuluję zdobycia dyplomu na kierunku Sztuk pięknych! To miłe, że partner cały czas ją wspierał, i tak romantycznie się zachował na zakończenie jej etapu kształcenia.
Oj tak, to ciężki okres, a przejście tego dodatku w grze szczególnie trudne i nudne. :cat_yes:
Piękna historyjka i piękne fotki. Ciesze się, że wróciłaś opowiadania o perypetiach swoich simowych rodzinek. :hearts/heavy-black-heart:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Bobasowe wspominki”