Pańsko mieszczańsko

[Marvi]

Cały pomysł zrodził się właściwie niechcący - w ramach realizacji postanowienia noworocznego staram się dużo chodzić No i jak tak łażę i łażę, to patrzę, podziwiam, poznaję I to jest swoją drogą ciekawe, bo wydaje się, że jak się w jakimś mieście mieszka całe życie, to zna się je na wylot, a tymczasem może się okazać, że wcale tak nie jest. Toteż podczas swoich "wycieczek" zaczęłam bacznie wypatrywać ciekawych miejsc i sobie je dokumentować na zdjęciorach. I tutaj właśnie dochodzimy do początku, bo wszystko zaczęło się od tego budynku:

Bardzo mi się spodobał i wpadłam na pomysł, ze go sobie przeniosę do gry. Ale po uważnych oględzinach okazało się, że wejście do budynku wygląda tak:

(za to zdjęcie zresztą złożyłam daninę krwi, bo się tak wygwizdałam, że przedramię jeszcze mi się goi xD)
I to troszkę skomplikowało mi zamysł, bo - jak zresztą słusznie zauważyła Alka - ustawienie takiej kamienicy z tak usytuowanym wejściem ma sens tylko w takim przypadku, w którym dwa budynki będą obok siebie stać. I to wymusiło na mnie zaimprowizowanie drugiej kamienicy, w zamierzeniu bardziej "wannabe-klasycystycznej". Tak po prostu mi wpadło do głowy, chciałam się spróbować i tak to sobie wymyśliłam. No i stało się Ale już nie przedłużając:

Trochę słabo skatalogowanych wnętrz z jednej kamienicy (znajdują się w niej dwa mieszkania)...

...i z drugiej kamienicy (jednego mieszkania):

Rzuty:

Link do galerii: https://www.ea.com/pl-pl/games/the-sims ... u9eXdhZfyY

No i coż, kłaniam się nisko, mam nadzieję, że nikt nie dostał mdłości, a co złego to nie ja - to kwarantanna narodowa

[Alibali]

Marviczu, oglądając fotki mimowolnie pomyślałam o Kopciuszku i jego wrednej siostrze (licentia poetica, bo było ich dwie)... Ta szara wiadomo która... I smutno mi się zrobiło, bo dlaczegóż ta szara miałaby być ograbiona z tych pięknych sukien, przynależnych przecież obu siostrom?
A w jednej szaro buro i ponuro. A w drugiej słonecznie jasno i radośnie... Jakieś rozdwojenie jaźni? Kurde! Niesprawiedliwość dla tej burej i ponurej aż krzyczy! ! Jak pobiorę to przemebluję! Żeby było sprawiedliwie. Ja wiem, że chciałaś oddać realnie i dokładnie, ale no!
Ale już więcej nie krzyczę.
Kamieniczki obie są śliczne, stylowe i bardzo mieszczańskie (choć tej burej potencjał dopiero będę ujawniać). A gdy posadzę krzaki róż, i one strzelą do nieba... To mina tej ślicznotki będzie bezcenna

[Ktosik]

Piszę drugi raz, bo wpadłam na genialny pomysł, by odświeżyć stronę i wszystko zniknęło. >brawo ja<

Wyczaiłaś świetną kamieniczkę w realu, i bardzo ładnie ja odwzorowałaś w grze. Pomysł z dolepieniem do niej drugiego budynku, był strzałem w dziesiątkę, bo faktycznie to wejście jest niefortunnie usytuowane. Ale jak to mówią, "nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło", choć pewnie miałaś sporo dodatkowej pracy.
Pierwsza "pańska", od razu przykuwa wzrok bielą elewacji, ciekawymi wstawkami kolorystycznymi pod oknami oraz misternymi zdobieniami. Druga "mieszczańska", to przy niej taka trochę "szara myszka", ale ma śliczne balkony i dachy, i .... mnie się bardziej podoba. Jej wnętrza też bardziej mi przypadły do gustu, są przytulne i zarazem eleganckie, ale to kwestia gustu, ja "mieszczuch", jakoś nie przepadam za pałacowym wystrojem, choć jest piękny.
Bogatym sąsiadom, można też pozazdrościć fantazyjnej fontanny w ogrodzie, ale za to nie maja huśtawki i uroczego placu zabaw. No i kto by tam się ośmielił piec kiełbasy na grillu, toż to by była profanacja tego sanktuarium!

Wspaniała praca

[SimDels]

To się nazywa poswiecenie, i mowa tu bynajmniej nie tyle tylko o podróżach celem wnikliwej dokumentacji fajnego wyrywka Twojego miacha co bardziej o stworzeniu nieplanowanej kolorowej siostry dla sfoconej kamienicy /willi z powodu niepozornego wejścia ,acz faktycznie to było optymalne rozwiązanie by pokazać tu takze dom sąsiedni. Wnętrza są mega,tajemnicze czarne studio i full wypas od razu rzuca die w oczy. W pozostałych także full wypas (matkojedyno właśnie mi pokazałaś że łazienka może być jak wypasiony salon któremu daleko do moich wc-klit ..) Wnętrza są piękne pełne fajnych zajawek także kolorystycznych. Nieco bardziej "babcine" mieszkanko w drugiej, uspokaja wzrok po tej ferii barw. Architektura tej kamienicy wbrew pozorom nie jest taka prosta, pewnie miałaś dylemat np z tym jakie okna dać na szczytach. Tu wybrałbym chyba półokrągłe ale dzięki okrągłym wyszła inna,może nawet ciekawsza wersja niż w realu. Podoba mi się pomysł takiego skontrastowania zaniedbanego z zadbanym i kolorowym domem. Ten drugi nawiązuje do realnego budynku czy jest całkowicie twoim pomysłem? Kojarzy się z klasycystycznymi budynkami w starych centrach choć i tak podobnie jak Ali i mnie ten szaraczek bardziej ujął. Świetne ciekawe miejsce odtworzone w domach, miejsce które opowiada jakąś historię między wierszami

[bobas52]

Marviczu, skarbie Twoja propozycja dwóch kamieniczek bardzo mi się spodobała. Przy czym tym razem o dziwo zdecydowanie bardziej przemawia do mnie wersja mieszczańska, którą wspaniale odrestaurowałaś na użytek ludzików.
Wspaniale uchwyciłaś wszystkie niuanse elewacji, w tym wnęki balkonowe i niezwykłe ozdobniki dachowe. Wydaje mi się, że tak właśnie mogłaby wyglądać ta kamienica, gdyby ktoś zdecydował się na jej renowację .
Super jest również połączenie obu kamienic niepozornym łącznikiem, który bezbłędnie pasuje do tego projektu. Jedyne co mi leciutko zgrzytało we wnętrzach mieszczańskich, to ich niedoświetlenie. Autentycznie przydałoby się więcej świtała. Przydomowy ogródek daje sporo możliwości dla preferujących ogrodnictwo.
Część pańska zachwyca przepięknymi: gzymsami, kolumienkami, zwornikami, listwami czyli sztukaterią elewacyjną oraz radosną kolorystyką. Ogród natomiast wypasioną fontanną, bujnym kwieciem i "świątynią dumania".
Spodobała mi się zwłaszcza kuchnia w moich ulubionych pastelowych kolorach.

Ani przez moment nie miałam mdłości zwiedzając obie kamienice a tym bardziej oglądając Twoją prezentację. Poznawanie Tarnowa w dobie epidemii to czysta przyjemność