Simtopia.pl

Ostatnio trochę zniknęłam z simowego świata ale nie na długo...

Wymarzyłam sobie otwarcie własnego kanału na YouTube z podcastami kryminalnymi (i sensacyjnymi opowiadaniami w ogóle). Pierwsza historia tak mnie pochłonęła, ze nagrałam cztery godziny gadani do mikrofonu. Gdyby ktoś chciał posłuchać jak się gimnastykuje werbalnie to zapraszam (można sobie grać i słuchać, ja tak często robię).

Historia jest dość znana ale zawarłam w niej sporo szerzej nie znanych szczegółów. Zapraszam

Po nastojaszczo horror show, mate! Wyszło Ci to bardzo aligancko, widac postaranie. A tak serio to się nazbierałaś matsów, nagadałaś, namontowałaś, ale wyszło przezajebiaszczo! A opowieść wciąga jak bagno - no i nomen omen dotyczy ona bagna: bagna patologii, socjopatii, degeneracji i licznych dysfunkcji, które w nagromadzeniu doprowadziły do tej tragedii. Ogólnie zbieram szczenę z ziemi i to na dwójnasób, bo raz, że sama historia jest po prostu niesamowita (w tym negatywnym znaczeniu), a dwa to wyszło Ci to naprawdę imponująco.
Gratki ziom! Jest motz! A tera łap za łopatę i zasuwaj dalij xD

No fakycznie i choć troche tego bylo za duzo dla mnie na jeden raz przeczytałam obie częsci do końca. Swietna relacja, doglebna analiza bohaterki zdarzen i obraz patoloivznej rodziny.. Btw masz bradzo mily glos Kasiu i znakomity sposób prowadzenia narracji. Zadnego zająkniecia, zaciecia sie - pieknie czytasz.
Nie wspomne o zgromadzeniu wszystkich faktów, dokumentacji i detali potrzebnych do odtworzenia tych zdarzeń. Gigantyczna robota!
Osobiscie nie jestem milosniczką horrorów tych prosto z życia opartych na faktach. Nie kocham zaglebiania sie w tajniki duszy zbrodniarzy. Bo wszystko zawsze mozna czyms usprawiedliwic. Wiele osób mialo "trudne dziecinstwo" bylo poniżane i bite ale nie wszytkie takie osoby staja sie zbrodniarzami, Po prostu zdarzaja sie takie zwichniete jednostki i tyle. Nie lubię opisów zbrodni.

@Aericia Oooo a myślałam,że tutaj tylko ja mam zwichnięty umysł w tym kierunku. Lubię kryminalistykę,patologię i medycynę sądową,no i jestem fanką kryminalnych podcastów (bardzo lubię Stanowo). Książki w tych tematach łykam,więc zabieram się za słuchanie

@Marvi dzieki! Zresztą, z Tobą konsultowałam.

@kreatora rozumiem doskonale, bo to miłe tematy nie są. Jak widać jednak wiele osób ciekawią takie ludzkie potwory (w tym mnie) ale to, co najbardziej mnie w tym kręci to śledztwo, szukanie takich mend i wyroki. A długie bo ludzie lubi długie opowieści. Cieszę się ze się mimo wszystko podobało.

@Karo_Min hehe, dużo tego, można chałupę wysprzątać na błysk.

@Aericia Eeee zostało mi już ledwo półtora godzinki drugiej części, obiad ugotowałam już co prawda i pranie zrobiłam
Masz bardzo przyjemny głos,świetnie się słucha. Przede wszystkim bez mnóstwa "yyyy" co czasem się w podcastach zdarza i jest irytujące. Także świetnie i płynnie
Masz już mojego suba,czekam na więcej

Słuchając tak przyjemnego głosu i bogatej treści bez "rozwleczeń" można szybko stać się zarówno fanem takich podcastów (w sensie tematyki) nawet jesli wczesniej się takim fanem nie było oraz fanem Twojej narracji. SPokojnie zaliczam się przynajmniej do drugiej grupy a do pierwszej chyba tez mnie to smiało wprowadziło.
Gratuluje bo to kawał dobrej roboty a sama historia przedziwna i tym bardziej wciągająca. Świetny debiut ,mega klimat ,trzymam kciuki za szybkie wzbogacenie kolekcji o kolejne historie, świetnie się słucha

@Aericia - ja już sobie ciebie subskrybnęłam, czy jakoś tak. Ale zapomniałam ci tutaj napisać, bo troszkę inne sprawy mnie ostatnio pochłonęły. Że głos masz piękny i takąż dykcję. to wiem nie od dzisiaj, nie mniej będzie ci na pewno miło, gdy też się do tego zdania przyłączę. Lubię ludzi, którzy posługują się naszym ojczystym językiem starannie, wymawiając słowa wyraźnie, nie łykając końcówek. Szkoda tylko, że nie ppkazałaś swojej ładnej buźki. A wiem, że takową posiadasz
Co do samej treści - mnie ogólnie ciekawią takie historie - oglądam w tv kanał crime investigation, ViaSat history (często lecą tam kawałki z dziejów naszej europejskiej kultury i cywilizacji tak przerażające, że Hannibal Lecter przy tym wysiada), kryminalne dzieje naszych europejskich dynastii panujących, ich mroczne tajemnice i grzeszki. Twoja story jest bardzo ciekawa, i zaintrygowała mnie postać tej kobiety. Wcale nie wygląda na jakiegoś demona seksu, a panowie tak dawali się omotać... I choć mawia się, że to głupie kobiety mają największe powodzenie, to ta pani wcale na taką głupią nie wygląda... Smutno mi sięzrobiło, gdy widziałam ją w załączonym video - po latach - starą i z siwymi włosami... Jej chory umysł doprowadził do tego, że swoje najpiękniejsze lata spędziła w zamknięciu... Czy żałuje? Nie dowiemy się, bo jej słowa są tylko słowami, a co w jej głowie siedzi - nie wie nikt.

Kasiu należy ci się przede wszystkim wielki ukłon za sumienność i pracowitość. Na tyle siebie znam, że wiem, iż ja nie dałabym rady. Już na wstępie przeraża mnie ilość pracy, którą trzeba włożyć, aby coś takiego skomponować. Czytałam twoje przypisy, wchodziłam na niektóre linki (stąd właśnie wiem jak wygląda ta kobieta po latach), wykonałaś kawał dobrej roboty. Będę zaglądać do ciebie n a pewno

Nie napiszę nic nowego, tylko potwierdzę to, co już pisali poprzednicy. Masz Kasiu bardzo miły, kojący głos. Opowiadasz pięknie (bez zbędnych przerywników) i z zaangażowaniem. W sumie nie przepadam za tematyką kryminalną, szczególnie jeżeli w grę wchodzą jakieś skłonności psychopatyczne, jednak z ciekawością posłuchałam tej historii (na razie tylko pierwszej części). Jestem pełna uznania i podziwu za wysiłek jaki włożyłaś w przygotowanie słuchowiska, za to, że miałaś zapał i siły, by zgromadzić tyle solidnych dowodów, taki ogrom materiału.
Wielkie