Dzięki! Świetnie ci ten sklep wyszedł, i szczerze ci powiem, że brakuje mi w czwórce opcji robienia zakupów - jak to było w jedynce czy dwójce! Trójka ma to trochę inaczej rozwiązane, ale też "idziemy do sklepu" szczególnie w Wymarzonych Podróżach. W trójkowych światach - np Sunset Valley jednak sklep spożywczy, księgarnia czy warzywniak są króliczymi norami - wyskakuje tylko lista tego, co możemy wybrać.
Ale wiem, że u ciebie towar na półkach to pracowicie wyszukane cece, i podziwiam twoją cierpliwość zbieracza! Uśmiechnęłam się na widok kartonu z proszkiem Ariel - dawno minionego "hitu" pralniczego. Dziś królują zupełnie inne marki, ale w czasach świetności dwójki Ariel to był hicior!

Podobają mi się szczególnie torebki i butki - jak Perci czy Delsowi. Kosmetyków też wyczarowałaś mnóstwo i jakże różnorodnych - płyny, pasty, tuby, pudełeczka... Nawet nie staram się zgadnąć żródła pochodzenia, bo widzę, że masz przetrząśnięty internet wzdłuż i wszerz!
Jednak trudno mi przestawić się na... brak tła otoczenia. Taka pustka jak w jesienny, mglisty poranek nad morzem

Taka jednak uroda i specyfika dwójeczki. W trójce pierwsze, co mnie zachwyciło - i nadal zachwyca - to świat tuż za rogiem - barwny, kolorowy, żywy... Gdy pobierałam jakiś nowy świat, to zazwyczaj chodziłam z rozdziawioną buzią i szeroko otwartymi oczami - podziwiając pięknie skomponowane otoczenie - np cecowe Queenstown czy St.Claire. Wzrusza mnie jednak niezmiernie i nieodmiennie malutka wyspa Gallahada, (bez grama cc!)do której wracam z uporem maniaka, choć mam kilka innych - nawet dziesięć razy ładniejszych.
Dwójka ma swój czar i smaczki, których wszystkim greaczom bardzo brakowało w trójce, nie wspominając o ogołoconej ze wszystkiego czwórce - jaką nam na początku zaoferowano. Dzisiejsza czwórka i ta z 2014 roku - dla patrzącego z boku - to dwie zupełnie różne gry, które łączy jedynie postać Sima. Jesteś sobie to w stanie wyobrazić? Dodawano po kolei to, czego zabrakło na wstępie - a zabrakło nawet możliwości zbudowania basenu! Nie wspominając o piwnicy czy łamanych schodach.
Jest w czwórce świat o nazwie Promenada Magnolii, który z założenia miał być światem handlowym - pełnym sklepów. Nie wiem, co się stało, ale ten świat jest wyraźnie niedokończony - a parcele z galeriami są żalosnymi, nędznie wyposażonymi popłuczynami prawdziwej dzielnicy handlowej. Tak jakby twórcom zabrakło weny, albo coś "nie pykło" Jeśli kiedyś się zdecydujesz na zakup dodatku Witaj w pracy, to będziesz miała pole do popisu w tym świecie i zabawę z budowaniem sklepów - choć są tylko cztery parcele i domów nie nastawiasz za wiele. Swoją drogą - jestem ich bardzo ciekawa, obiecywałaś coś czwórkowego pokazać!
Oglądając twój dwójkowy sklep dla milusińskich, wyładowany po brzegi ślicznymi zabawkami - przypomniałam sobie mój własny sklep z dzieciństwa - mieścił się naprzeciw mojej wrocławskiej kamienicy (do czasu wyburzenia jej z powodów uszkodzeń spowodowanych bombardowaniem - taki los spotkał wiele kamienic z calego kwartału) przy którym spędzałam długie godziny z nosem przy szybie! Więc w twoim sklepie też stałabym z tym nosem przy szybie

Takiej ilości zabawek nie spodziewałam się ujrzeć w jakiejkolwiek odsłonie SImów. Czy korzystasz z OMSP? Co za głupie pytanie - pewnie, że tak. Która szafka czy półka miałaby tyle slotów! Więc znów westchnienie podziwu - jak ci się chciało!
W trójce często korzystałam z zabawkowych dekoracji ze strony Vitasims - zerknęłam, czy Vita ma dwójkowy asortyment - no pewnie, że ma.
Na wszelki wypadek ci wklejam adres (ale to tak, jak bym wysyłała wodę święconą księdzu:P )
https://archive.liquidsims.com/mirror/V ... sims2.html
Ja sama jestem "na skraju - czyli przededniu" urządzenia sklepu z odzieżą - dokładnie salonu mody ślubnej (funkcjonalnego) ale - w czwórce. Przyznam, że nie ogarnęłam tego tematu w czwórce, w dwójce kiedyś coś tam robiłam, ale w dziale spożywczym.
Dzięki raz jeszcze za "poświęcenie się" i wysłanie mi zdjęć dodatkowo

Niestety - mam dość słabą kartę graficzną i być może to jest powód, że widzę tylko listę tytułów
