Fuszerka
- bobas52
- Mistrz Humoru
- Posty: 1802
- Rejestracja: piątek 06 kwie 2018, 19:12
- Lokalizacja: Gliwice
- Origin ID: bobas52
Fuszerka
Zacznę od stwierdzenia, że budować każdy możne .... ale nie każdy powinien
Przychodzi bezrobotny robotnik na budowę szukać pracy. Idzie do majstra, a ten pyta:
- Co może pan robić?
- Mogę kopać - odpowiada bezrobotny.
- A co jeszcze może pan robić?
- Mogę nie kopać...
"O matko, ja bym się tego nie podjęła " pomyślałam - a właściwie dlaczego nie ? Nie trzeba od razu zakładać firmy budowlanej, załatwiać tych wszystkich formalności , płacić ZUS-u i podatku - więc może jednak warto spróbować
Ostatecznie kobiety współczesne pracują w różnych zawodach. Postanowiłam więc udowodnić sobie, że poradzę sobie z kielnią i młotkiem. Swego czasu było hasło "Kobiety na traktory" może być "Kobiety do murarki " Nie wiem jeszcze w jaki sposób to zrobię, ale wiem jedno - łatwo skóry nie sprzedam
Zakasałam rękawy, kupiłam potrzebne materiały (kup pan cegłę ), poszłam nawet na kurs doszkalający w zakresie murarki (chyba upadłam na głowę, i to z dużej wysokości ) ... i zaczęłam budować. W moim przypadku określenie budowanie, jest zdecydowanie określeniem na wyrost .
Już przy fundamentach poleciały pierwsze niecenzuralne słowa, bo nijak nie mogłam sobie przypomnieć co "wykładowca" mówił o tym na kursie . Jak się to ustrojstwo kładzie . Kiedy w końcu udało mi się psim swędem - czyli dzięki szczęśliwemu przypadkowi, położyć tą wylewkę i postawić ściany zaczęły się schody - i to dosłownie . Potrzebowałam dwóch schodków , no max trzech, a nie całego piętra.
Kombinowałam jak koń pod górkę. Próbowałam nawet skrócić je młotkiem , ale okazało się, że nie tędy droga. Kolejny raz dałam upust targającym mną emocjom ... i stał się cud
Myślałam, że już nic gorszego nie może mnie spotkać - i tu się myliłam. Najgorsze okazały się dachy (za jakie grzechy) ... bez dekarza nie miałam szans na położenie tego ustrojstwa. Zaparłam się jednak i choć bolał mnie kręgosłup, mozolnie kładłam dachówki
Ten pierwszy dom poważnie nadszarpnął moje zdrowie psychiczne , dlatego z przyjemnością oddałam się aranżacji ogrodu. Skalniaczki i fontanna oraz grzebanie w ziemi powoli przywróciły mi równowagę Dom zostawię sobie w grze na pamiątkę swoich zmagań z trudną materią.
Budowlaniec, to ciężki i niewdzięczny zawód. Chyba jednak się nie przebranżowię , ale nikt przynajmniej nie może mi zarzucić, że nie próbowałam .
A oto efekt moich zmagań :
oraz wnętrza:
I to by było na tyle. Pozdrawiam serdecznie
Przychodzi bezrobotny robotnik na budowę szukać pracy. Idzie do majstra, a ten pyta:
- Co może pan robić?
- Mogę kopać - odpowiada bezrobotny.
- A co jeszcze może pan robić?
- Mogę nie kopać...
"O matko, ja bym się tego nie podjęła " pomyślałam - a właściwie dlaczego nie ? Nie trzeba od razu zakładać firmy budowlanej, załatwiać tych wszystkich formalności , płacić ZUS-u i podatku - więc może jednak warto spróbować
Ostatecznie kobiety współczesne pracują w różnych zawodach. Postanowiłam więc udowodnić sobie, że poradzę sobie z kielnią i młotkiem. Swego czasu było hasło "Kobiety na traktory" może być "Kobiety do murarki " Nie wiem jeszcze w jaki sposób to zrobię, ale wiem jedno - łatwo skóry nie sprzedam
Zakasałam rękawy, kupiłam potrzebne materiały (kup pan cegłę ), poszłam nawet na kurs doszkalający w zakresie murarki (chyba upadłam na głowę, i to z dużej wysokości ) ... i zaczęłam budować. W moim przypadku określenie budowanie, jest zdecydowanie określeniem na wyrost .
Już przy fundamentach poleciały pierwsze niecenzuralne słowa, bo nijak nie mogłam sobie przypomnieć co "wykładowca" mówił o tym na kursie . Jak się to ustrojstwo kładzie . Kiedy w końcu udało mi się psim swędem - czyli dzięki szczęśliwemu przypadkowi, położyć tą wylewkę i postawić ściany zaczęły się schody - i to dosłownie . Potrzebowałam dwóch schodków , no max trzech, a nie całego piętra.
Kombinowałam jak koń pod górkę. Próbowałam nawet skrócić je młotkiem , ale okazało się, że nie tędy droga. Kolejny raz dałam upust targającym mną emocjom ... i stał się cud
Myślałam, że już nic gorszego nie może mnie spotkać - i tu się myliłam. Najgorsze okazały się dachy (za jakie grzechy) ... bez dekarza nie miałam szans na położenie tego ustrojstwa. Zaparłam się jednak i choć bolał mnie kręgosłup, mozolnie kładłam dachówki
Ten pierwszy dom poważnie nadszarpnął moje zdrowie psychiczne , dlatego z przyjemnością oddałam się aranżacji ogrodu. Skalniaczki i fontanna oraz grzebanie w ziemi powoli przywróciły mi równowagę Dom zostawię sobie w grze na pamiątkę swoich zmagań z trudną materią.
Budowlaniec, to ciężki i niewdzięczny zawód. Chyba jednak się nie przebranżowię , ale nikt przynajmniej nie może mi zarzucić, że nie próbowałam .
A oto efekt moich zmagań :
oraz wnętrza:
I to by było na tyle. Pozdrawiam serdecznie
- Alibali
- Pisarz
- Posty: 3536
- Rejestracja: czwartek 05 kwie 2018, 22:31
- Lokalizacja: Roztocze
- Origin ID: Aschantka
Bobinko - powiem ci szczerze - jak to ja. domek z zewnątrz jakoś szczególnie mnie za serce nie złapał. Ale to twój pierwszy domek, jak się z opisu doczytałam. Ale ma wszystko, co potrzeba do szczęścia.
Wnętrzami mnie olśniłaś. Są przepiękne! I tymi wnętrzami domek obroni się przed najbardziej wymagającym klientem.
Jesteś mistrzynią malutkich form - malutka kuchenka i malutka łazienka to już pewnie twój znak rozpoznawczy
Łazieneczka jest cudna - pięknie dobrałaś ten oranż szafek do umywalki, której użycie w takim zestawieniu dodało jej polotu (zawsze zastanawiałam się, kto używa tego brzydactwa). Na podłodze pasujący dywanik. Sypialnia też utrzymana w tej zdecydowanej tonacji, za przesuwnymi przeszklonymi drzwiami, żeby właściciel nawet w czasie snu nie tracił kontroli nad resztą pomieszczeń . A kuchenka - to prawdziwa perełka! Z oranżem świetnie się komponują zielone akcenty saloniku, a zgrabne wydzielenie przepierzeniem od części kuchenno-jadalnej nadaje intymności wypoczynkowi. Na ścianie w saloniku dwie śliczne buźki - czyjego autorstwa te obrazy - cece nie cece?
W ogródku zmieniłabym tylko odległość roślin od ścian domu - rosnące tuż przy ścianie tracą trochę na urodzie. Daj im więcej przestrzeni.
Nie rzucaj ani kielni ani kielnią. Dobrze ci idzie!
Wnętrzami mnie olśniłaś. Są przepiękne! I tymi wnętrzami domek obroni się przed najbardziej wymagającym klientem.
Jesteś mistrzynią malutkich form - malutka kuchenka i malutka łazienka to już pewnie twój znak rozpoznawczy
Łazieneczka jest cudna - pięknie dobrałaś ten oranż szafek do umywalki, której użycie w takim zestawieniu dodało jej polotu (zawsze zastanawiałam się, kto używa tego brzydactwa). Na podłodze pasujący dywanik. Sypialnia też utrzymana w tej zdecydowanej tonacji, za przesuwnymi przeszklonymi drzwiami, żeby właściciel nawet w czasie snu nie tracił kontroli nad resztą pomieszczeń . A kuchenka - to prawdziwa perełka! Z oranżem świetnie się komponują zielone akcenty saloniku, a zgrabne wydzielenie przepierzeniem od części kuchenno-jadalnej nadaje intymności wypoczynkowi. Na ścianie w saloniku dwie śliczne buźki - czyjego autorstwa te obrazy - cece nie cece?
W ogródku zmieniłabym tylko odległość roślin od ścian domu - rosnące tuż przy ścianie tracą trochę na urodzie. Daj im więcej przestrzeni.
Nie rzucaj ani kielni ani kielnią. Dobrze ci idzie!
- SimDels
- Komiksomaniak
- Posty: 3369
- Rejestracja: środa 04 kwie 2018, 10:42
- Lokalizacja: miasto kamienic
- Origin ID: SimDels
- Kontakt:
No i brawo! Nie tylko za odwagę bo sam domek jest naprawde ładny i estetyczny, trudno byłoby mieć większe zastrzeżenia, wsio pasuje a biorąc pod uwagę to, że to pierwszy projekt to jeszcze raz należy Ci się tylko duże ! Otoczenie piękne, skalniaczki bardzo pomysłowe, wnętrza ponownie godne rangi prawdziwego Bobinatora jak Cię już tu ochrzczono Dobra bryła, świene wnętrza i pomysłowy ogród innemy słowy naprawde świetny start tylko mam nadzieję, żę jednak pierwsze problemy z kielnią nie zniechęcą cię na dobre do takiej zabawy bo w końcu co może zastąpić frajdę z zabawy w otoczeniu (na parceli) stworzonym przez siebie zupełnie samodzielnie?
Tworząc piękne i już doceniane przez wielu wnętrza masz praktycznie połowę trudu z głowy (tej łatwości do pomysłowego tworzenia fajnych stylów we wnętrzach zresztą zazdraszczam niezmiennie) a pierwszy budynek potwierdza, że poradziłaś sobie bardzo dobrze a nawet świetnie.
The Sims 4 daje dużo ułatwień w trybie budowy więc taka zabawa może sprawić frajdę ale co do np szukania fundamentów to ekhm... po ostatniej "wielkiej aktualizacji" chyba mnóstwo ludzi miało problem z tym jak dodać fundament bo z jednej strony uproszczono to a z drugiej opcja znikneła z menu budowlanego a zatem i ja słynnej "kulki" w ścianie nie znalazłem od razu a przypadkiem po pewnym czasie a dla Ciebie cały temat budowlany był nowością więc jeszcze raz wielkie i baw się, twórz dalej jesli tylko masz ochotę bo po takim starcie ,który fuszerką wbrew nazwie tematu dla mnie nie jest ,nie podziewam się takowych a wzamian conajmniej równie fajnych projektów.
Tworząc piękne i już doceniane przez wielu wnętrza masz praktycznie połowę trudu z głowy (tej łatwości do pomysłowego tworzenia fajnych stylów we wnętrzach zresztą zazdraszczam niezmiennie) a pierwszy budynek potwierdza, że poradziłaś sobie bardzo dobrze a nawet świetnie.
The Sims 4 daje dużo ułatwień w trybie budowy więc taka zabawa może sprawić frajdę ale co do np szukania fundamentów to ekhm... po ostatniej "wielkiej aktualizacji" chyba mnóstwo ludzi miało problem z tym jak dodać fundament bo z jednej strony uproszczono to a z drugiej opcja znikneła z menu budowlanego a zatem i ja słynnej "kulki" w ścianie nie znalazłem od razu a przypadkiem po pewnym czasie a dla Ciebie cały temat budowlany był nowością więc jeszcze raz wielkie i baw się, twórz dalej jesli tylko masz ochotę bo po takim starcie ,który fuszerką wbrew nazwie tematu dla mnie nie jest ,nie podziewam się takowych a wzamian conajmniej równie fajnych projektów.
- Załączniki
-
Ależ absolutnie nie zgadzam się na to abyś się przebranzowiła! Przecież to byłby cios dla polskiego budownictwa! Kurs był dobry, materiały solidne a i dachóweczka wyrychtowana co się zowie!
Bardzo przyjemny, niewielki domek! Podoba mi się w szczególności malutka, ale funkcjonalna kuchnia otwarta na jadalnię. Bardzo fajnie wygląda też oszczędny, ale przytulny salon. Zresztą połączenie bieli z zielenią to jest +100 do wystroju: żywa zieleń, która łamie surową biel -- klasycznie, a zarazem "witalnie". Ogólnie podoba mi się to jak zręcznie ocieplasz te zimne kolory, bo jasno niebieska sypialnia z białą "stolarką" ocieplona jest pomarańczowym łóżkiem i takimż dywanem; czarno-białe płytki w łazience "ożywia" skromny, ale intensywnie pomarańczowy dywanik (szczerze mówiąc tak się rzuca w oczy w tym połączeniu, ze dopiero później zwróciłam uwagę, ze mebelki też są jasnopomarańczowe + patent z lustrem, który też bardzo lubię - pominąwszy oczywiście fakt, ze nigdy nie mogę "namacać" odpowiedniego lustra xD).
Na osobną etiudę zasługuje ogród i całe "zewnętrze" domu. Zwłaszcza skalniaczek przed domem mnie urzekł - do tego jest ładnie wyeksponowany przez odpowiednie oświetlenie. Basen z tyłu też zasługuje na pochwałę, bo ma fajny, niecodzienny kształt. Do tego patent z wyśprejowaniem ścieżki i kamyczków wokół basenu szanuję i być moze pozwolę go sobie podkraść (tudzież, eufemistycznie to ujmując, podpatrzeć i zastosować).
Podsumowując: skromne, ale eleganckie wnętrze! Bez rozpasania, kiczmeństwa - siła tkwi w prostocie. No i to mi się podoba Poza tym mieszkanko ma swój styl (no i umiesz cos takiego, czego ja nie umiem, a mianowicie potrafisz konsekwentnie poruszac się w obrębie jednego stylu ) i jest on konsekwentnie realizowany! I jak już pisałam: podoba mi się ocieplanie wnętrza dodatkami w intensywnych kolorach (z powodzeniem mozna by było nazwać tą chałupę Chłodny witalizm, Przedwiośnie czy Przebiśnieg - w takie ramy skojarzeniowe mi to wszystko wpada ).
Buduj dalej! Stalker będzie stalkował :>
Bardzo przyjemny, niewielki domek! Podoba mi się w szczególności malutka, ale funkcjonalna kuchnia otwarta na jadalnię. Bardzo fajnie wygląda też oszczędny, ale przytulny salon. Zresztą połączenie bieli z zielenią to jest +100 do wystroju: żywa zieleń, która łamie surową biel -- klasycznie, a zarazem "witalnie". Ogólnie podoba mi się to jak zręcznie ocieplasz te zimne kolory, bo jasno niebieska sypialnia z białą "stolarką" ocieplona jest pomarańczowym łóżkiem i takimż dywanem; czarno-białe płytki w łazience "ożywia" skromny, ale intensywnie pomarańczowy dywanik (szczerze mówiąc tak się rzuca w oczy w tym połączeniu, ze dopiero później zwróciłam uwagę, ze mebelki też są jasnopomarańczowe + patent z lustrem, który też bardzo lubię - pominąwszy oczywiście fakt, ze nigdy nie mogę "namacać" odpowiedniego lustra xD).
Na osobną etiudę zasługuje ogród i całe "zewnętrze" domu. Zwłaszcza skalniaczek przed domem mnie urzekł - do tego jest ładnie wyeksponowany przez odpowiednie oświetlenie. Basen z tyłu też zasługuje na pochwałę, bo ma fajny, niecodzienny kształt. Do tego patent z wyśprejowaniem ścieżki i kamyczków wokół basenu szanuję i być moze pozwolę go sobie podkraść (tudzież, eufemistycznie to ujmując, podpatrzeć i zastosować).
Podsumowując: skromne, ale eleganckie wnętrze! Bez rozpasania, kiczmeństwa - siła tkwi w prostocie. No i to mi się podoba Poza tym mieszkanko ma swój styl (no i umiesz cos takiego, czego ja nie umiem, a mianowicie potrafisz konsekwentnie poruszac się w obrębie jednego stylu ) i jest on konsekwentnie realizowany! I jak już pisałam: podoba mi się ocieplanie wnętrza dodatkami w intensywnych kolorach (z powodzeniem mozna by było nazwać tą chałupę Chłodny witalizm, Przedwiośnie czy Przebiśnieg - w takie ramy skojarzeniowe mi to wszystko wpada ).
Buduj dalej! Stalker będzie stalkował :>
- bobas52
- Mistrz Humoru
- Posty: 1802
- Rejestracja: piątek 06 kwie 2018, 19:12
- Lokalizacja: Gliwice
- Origin ID: bobas52
Serdecznie dziękuje wszystkim za rzetelne opinie. Dzięki temu przy następnej pracy, wyłapanych niedociągnięć już nie zrobię ... za to na bank pojawią się inne
Uspokoiło mnie stwierdzenie, że dachóweczki zostały wyrychtowanie co się zowie . Spodobały mi się także skojarzenia związane z nazewnictwem tego budynku - zwłaszcza Przebiśnieg, który jak wiadomo tylko z pozoru jest delikatny i wiotki, a w gruncie rzeczy zgodnie z nazwą, jest w stanie przebić się przez resztki zalegającego śniegu.
Przesyłam każdemu po
P.S Kielni i młotków ci u mnie dostatek ... ale i za te dziękuję serdecznie .
Uspokoiło mnie stwierdzenie, że dachóweczki zostały wyrychtowanie co się zowie . Spodobały mi się także skojarzenia związane z nazewnictwem tego budynku - zwłaszcza Przebiśnieg, który jak wiadomo tylko z pozoru jest delikatny i wiotki, a w gruncie rzeczy zgodnie z nazwą, jest w stanie przebić się przez resztki zalegającego śniegu.
Przesyłam każdemu po
P.S Kielni i młotków ci u mnie dostatek ... ale i za te dziękuję serdecznie .
- bobas52
- Mistrz Humoru
- Posty: 1802
- Rejestracja: piątek 06 kwie 2018, 19:12
- Lokalizacja: Gliwice
- Origin ID: bobas52
Od kiedy dziewczynki (Kropesia i Ela) postawiały sobie za punkt honoru zrobić ze mnie budowlańca, nie miała innego wyjścia jak ...uciekać z forum, albo poddać się sile perswazji .
Postawiona praktycznie pod ścianą , zaczęłam od aranżowania domów, które zostały oddane graczom w stanie deweloperskim . Przy okazji podpatruję jakie triki stosują uznani budowlańcy.
Na chwilę obecną korzystam z projektów Cypriano3, które dają spore pole manewru w dziedzinie aranżacji,a dzięki różnorodności stylów, pozwalają także zrozumieć tajniki budowy.
Przedstawiam jeden z nich (już po wejściu ekipy budowlanej na teren budowy) : https://www.ea.com/pl-pl/games/the-sims ... axis=false
W tym projekcie nie ustrzegłam się również przed błędem (leżaczki przy basenie ), ale jak mówią tylko ten się nie myli, kto nic nie robi.
Spokojnego dnia wszystkim życzę i cierpliwości przy oglądaniu wszystkich zdjęć (przepraszam za ich jakość). Serdecznie pozdrawiam.
Postawiona praktycznie pod ścianą , zaczęłam od aranżowania domów, które zostały oddane graczom w stanie deweloperskim . Przy okazji podpatruję jakie triki stosują uznani budowlańcy.
Na chwilę obecną korzystam z projektów Cypriano3, które dają spore pole manewru w dziedzinie aranżacji,a dzięki różnorodności stylów, pozwalają także zrozumieć tajniki budowy.
Przedstawiam jeden z nich (już po wejściu ekipy budowlanej na teren budowy) : https://www.ea.com/pl-pl/games/the-sims ... axis=false
W tym projekcie nie ustrzegłam się również przed błędem (leżaczki przy basenie ), ale jak mówią tylko ten się nie myli, kto nic nie robi.
Spokojnego dnia wszystkim życzę i cierpliwości przy oglądaniu wszystkich zdjęć (przepraszam za ich jakość). Serdecznie pozdrawiam.
- kreatora
- Satyryk
- Posty: 2228
- Rejestracja: środa 04 kwie 2018, 13:49
- Lokalizacja: Gdańsk
- Origin ID: kreatora
Lezaczki sobie ktoś przestawi - wiec spoko Śliczna aranżacja wnetrza i otoczenia. Widziałam, ze Cypriano też się bardzo spodobało jak przerobiłas jej chatę, a to sie liczy bo ona ma fajne domy. Na duzo pobrań liczyc nie mozna bo to ma za wiele akcesorii i dodatków , a Galeria poluje na base game domy - dzieciaki nie maja akcesorii przewaznie a dodatkow tez bardzo czesto tylko 2 lub trzy, ale mialaś frajdę z urzadzania i wnetrza są bardzo piekne, a to najwazniejsze.
Jeszcze troche wprawek i wystartujesz z własnymi domami na luzie
PS Mały tip - mozesz pomalowac sciany i dno basenu na czarno - wtedy woda wyglada ładniej
Jeszcze troche wprawek i wystartujesz z własnymi domami na luzie
PS Mały tip - mozesz pomalowac sciany i dno basenu na czarno - wtedy woda wyglada ładniej
ORIGIN ID Kreatora Hero of Answers on EA AHQ
- Pablo
- Redaktor
- Posty: 378
- Rejestracja: poniedziałek 23 kwie 2018, 03:43
- Lokalizacja: Łask/Łódzkie
- Origin ID: pawel0674
Bardzo fajnie przerobiłaś ten dom Bobi,co prawda nie widziałem jak wyglądał przed przeróbką bo do galerii wchodzę bardzo sporadycznie. Ja aktualnie mam wszystkie dodatki i pakiety do TS4 to pewnie bez problemów ten domek by się pobrał do gry. Gratuluję pomysłowości i czekam na dalsze projekty
- SimDels
- Komiksomaniak
- Posty: 3369
- Rejestracja: środa 04 kwie 2018, 10:42
- Lokalizacja: miasto kamienic
- Origin ID: SimDels
- Kontakt:
Piekna aranżacja ,Cypriano znam w galerii napewno była zadowolona a Ty robiąc jej frajde jednoczesnie jak to okresliłas zgłębiłas tajniki i to jest bardzo fajne. Faktycznie i mi zdarzyło się pobrac prace po to by także podpatrzyc o co w tym chodzi, jak zrobić coś co wygląda niezrozumiale na foci w galerii i w taki sposób zaczałem stosować wykusze w starych budowlach choć na swój własny sposób.
Świetny min salon ze ściana świeczkową oraz stylowa sypialnia z nowym mebelkiem zrobionym z szafek, super!. Otoczenie tez idealnie dopasowane nowoczesne minimalistyczne z zupełnie innym pomysłem na fontannę. Świetna chata wyszła Bobi i tez trzrymam kciuki za dalsze zgłębianie tajników oraz własne prodźekty.
Świetny min salon ze ściana świeczkową oraz stylowa sypialnia z nowym mebelkiem zrobionym z szafek, super!. Otoczenie tez idealnie dopasowane nowoczesne minimalistyczne z zupełnie innym pomysłem na fontannę. Świetna chata wyszła Bobi i tez trzrymam kciuki za dalsze zgłębianie tajników oraz własne prodźekty.
- Alibali
- Pisarz
- Posty: 3536
- Rejestracja: czwartek 05 kwie 2018, 22:31
- Lokalizacja: Roztocze
- Origin ID: Aschantka
Świetnie ci wyszło ta aranżacja Bobinko. Przyglądałam się tym wszystkim elementom, których użyłaś, i powiem ci, że w życiu bym nie wpadła na to, że mogą mieć takie właśnie zastosowanie. I zawsze od nowa dziwię się, jaki w twoich domkach jest porządek
Pierwszy domek zawsze jest najtrudniejszy, bo jeszcze nie mamy wprawy w kształtowaniu dachów, czy tworzeniu tarasów. Świetnie sobie z tym poradziłaś, a dom wygląda uroczo. Bardzo mi się podoba skalniaczek i fontanna przed domem.
Aranżację wnętrz opanowałaś mistrzowsko, wszystkie pokoje są pięknie urządzone. Fajnie bawisz się kodem MOO, tworząc ciekawe kompozycje, tak jak tutaj
Śmiało możesz uczestniczyć w takich wyzwaniach budowlanych z Galerii, to jest dobre dla wprawy. Myślę jednak, że własne domki dają większą satysfakcję, więc mocno trzymam kciuki i wierzę, że połkniesz bakcyla budowlanego.
Obydwie prace są śliczne!
Aranżację wnętrz opanowałaś mistrzowsko, wszystkie pokoje są pięknie urządzone. Fajnie bawisz się kodem MOO, tworząc ciekawe kompozycje, tak jak tutaj
Śmiało możesz uczestniczyć w takich wyzwaniach budowlanych z Galerii, to jest dobre dla wprawy. Myślę jednak, że własne domki dają większą satysfakcję, więc mocno trzymam kciuki i wierzę, że połkniesz bakcyla budowlanego.
Obydwie prace są śliczne!
- bobas52
- Mistrz Humoru
- Posty: 1802
- Rejestracja: piątek 06 kwie 2018, 19:12
- Lokalizacja: Gliwice
- Origin ID: bobas52
Jesteście dla mnie zbyt łaskawi .
Czytając komentarze, za każdym razem zastanawiam się , na ile są one odzwierciedleniem poczynionych przeze mnie postępów w dziedzinach, które do tej pory uważałam za będące poza moim zasięgiem ... a na ile podyktowane sympatią do mojej osoby.
Może czas najwyższy - uwierzyć w siebie ( na stare lata) ... oby tylko sodówka mi nie odwaliła
Weekendowo pozdrawiam ... i zabieram się za kolejny projekt :
Czytając komentarze, za każdym razem zastanawiam się , na ile są one odzwierciedleniem poczynionych przeze mnie postępów w dziedzinach, które do tej pory uważałam za będące poza moim zasięgiem
Może czas najwyższy - uwierzyć w siebie ( na stare lata) ... oby tylko sodówka mi nie odwaliła
Weekendowo pozdrawiam ... i zabieram się za kolejny projekt :
- bobas52
- Mistrz Humoru
- Posty: 1802
- Rejestracja: piątek 06 kwie 2018, 19:12
- Lokalizacja: Gliwice
- Origin ID: bobas52
Bystre oko zapewne dojrzy od pierwszego wejrzenia, jaki projekt przybrał kształt domostwa .
Ten projekt jest efektem współpracy z Kropesią , której wydatna pomoc przeobraziła pierwotne pomieszczenia w urokliwy domek. Wnętrza już pokazywałam, pozostała do pokazania konstrukcja domu i aranżacja ogrodu.
Nie przedłużając narracji przejdę do zdjęć "Legendy", która jeszcze dziś wieczorem zawita do Galerii ... o ile po wizycie u stomatologa znajdę na to siły
oraz jej nocna odsłona
Słowa uznania należą się tu Kropeczce , bez której "Legenda" by nie powstała.
Ten projekt jest efektem współpracy z Kropesią , której wydatna pomoc przeobraziła pierwotne pomieszczenia w urokliwy domek. Wnętrza już pokazywałam, pozostała do pokazania konstrukcja domu i aranżacja ogrodu.
Nie przedłużając narracji przejdę do zdjęć "Legendy", która jeszcze dziś wieczorem zawita do Galerii ... o ile po wizycie u stomatologa znajdę na to siły
oraz jej nocna odsłona
Słowa uznania należą się tu Kropeczce , bez której "Legenda" by nie powstała.
- Alibali
- Pisarz
- Posty: 3536
- Rejestracja: czwartek 05 kwie 2018, 22:31
- Lokalizacja: Roztocze
- Origin ID: Aschantka
Bobinko, niedawno napisałam tu historię MM wg Alibali. Chyba jej nie przeczytałaś, albo odwrotnie - za bardzo wczułaś się w MM ... Czy twoje wahania nie przypominają jej rozterek? Gdy ją chwalono - zawsze się czuła tak, jakby stała za nią jakaś inna osoba, o której mowa właśnie! Więc nerwowo się oglądała - czy te słowa zachwytu na pewno JEJ się należą!
Jak najbardziej piszemy szczere. Przecież czytasz, ze zrozumieniem - a nie zawsze jest tak - ojejejej... Piszę, że np dom bryłą mnie nie ujął, albo - dopracuj ogród... To nie są czcze zachwyty - bo cię lubię - tylko rzeczowa ocena. Więc już nie rozkminiaj dłużej tematu - czy aby to ja... czy aby to o mnie... Twórz, i pokazuj jak najwięcej. Ma to sens choćby w tym, że nie każdy ma dryg (jak choćby pisząca te słowa) - i twoje prace mogą dla innych być inspiracją do stworzenia własnego wnętrza.
Ktoś (chyba Ela) zasugerował, byś zmieniła nazwę kącika i odrzuciła to "nieśmiałe"... Przecież już nawet klęczałaś (byle nie na grochu), i ktoś tu cię pasował na Bobinatora Budowniczego!
Jak najbardziej piszemy szczere. Przecież czytasz, ze zrozumieniem - a nie zawsze jest tak - ojejejej... Piszę, że np dom bryłą mnie nie ujął, albo - dopracuj ogród... To nie są czcze zachwyty - bo cię lubię - tylko rzeczowa ocena. Więc już nie rozkminiaj dłużej tematu - czy aby to ja... czy aby to o mnie... Twórz, i pokazuj jak najwięcej. Ma to sens choćby w tym, że nie każdy ma dryg (jak choćby pisząca te słowa) - i twoje prace mogą dla innych być inspiracją do stworzenia własnego wnętrza.
Ktoś (chyba Ela) zasugerował, byś zmieniła nazwę kącika i odrzuciła to "nieśmiałe"... Przecież już nawet klęczałaś (byle nie na grochu), i ktoś tu cię pasował na Bobinatora Budowniczego!
- bobas52
- Mistrz Humoru
- Posty: 1802
- Rejestracja: piątek 06 kwie 2018, 19:12
- Lokalizacja: Gliwice
- Origin ID: bobas52
Alu, ciężko jest zmienić swój charakter na stare lata... ale nie niemożliwe. Obiecuję poprawić się
Od kilku dni skupiłam się na kolejnym projekcie Cypriano pod nazwą "Who dares" w wolnym tłumaczeniu "Kto się odważy" -https://www.ea.com/pl-pl/games/the-sims ... axis=false
No to się odważyłam, a oto efekty tej przeróbki.
oraz niektóre z pomieszczeń :
tam gdzie pierwotnie zaplanowany był garaż, u mnie powstała malutka kawiarenka
widok z góry piętra :
oraz parteru :
Miłego wieczoru życzę wszystkim i przesyłam wirtualne uściski.
Dla porównania podaje link do oryginalnego dzieła - https://www.ea.com/pl-pl/games/the-sims ... axis=false
Od kilku dni skupiłam się na kolejnym projekcie Cypriano pod nazwą "Who dares" w wolnym tłumaczeniu "Kto się odważy" -https://www.ea.com/pl-pl/games/the-sims ... axis=false
No to się odważyłam, a oto efekty tej przeróbki.
oraz niektóre z pomieszczeń :
tam gdzie pierwotnie zaplanowany był garaż, u mnie powstała malutka kawiarenka
widok z góry piętra :
oraz parteru :
Miłego wieczoru życzę wszystkim i przesyłam wirtualne uściski.
Dla porównania podaje link do oryginalnego dzieła - https://www.ea.com/pl-pl/games/the-sims ... axis=false
- SimDels
- Komiksomaniak
- Posty: 3369
- Rejestracja: środa 04 kwie 2018, 10:42
- Lokalizacja: miasto kamienic
- Origin ID: SimDels
- Kontakt:
Kapitalne wnętrza, niesamowita jest Twoja aranżacja dla Cypriano ,segmencik za lustrami, salon ze statkiem i motywy tego typu ciekawie połaczone z modernizmem wnetrz choć zreguły mało to jakoś świadomie łaczymy (taka nowoczesność i stare mtywy statków żaglowych). Bardzo fajne śmiałe i udane połaczenie.
Co do Twojej wspólnej pracy z Kropesia to domek jest mega przytulny, piękny poprostu, wydaje sie cicha przystanią, gdzies daleko do zatłoczonego i pełnego latających bez sensu tu i tam samolotów Na zewnątrz tez bardzo przyjemnie, wielgasny basen z którego moje ludziki zapewne za szybko by nie wyszły oraz min niewielka ale ciekawa fonatnna, także łacząca stare z nowym trochę jakby symbolicznie (?) w sensie Twojego poszukiwania tego co da się stworzyć nowego ze znanych w grze rzeczy co wydaje ci się zreszta przychodzić łatwo. Piękna praca, mały, minimalistyczny i kryje w sobie wiele niespooidzianek jak juz wiemy. Wspaniały pomysł miałyście z ta współpracą. Gratuluje Tobie oraz kropesi wspólnego dzieła ,świetna robota <3
Co do Twojej wspólnej pracy z Kropesia to domek jest mega przytulny, piękny poprostu, wydaje sie cicha przystanią, gdzies daleko do zatłoczonego i pełnego latających bez sensu tu i tam samolotów Na zewnątrz tez bardzo przyjemnie, wielgasny basen z którego moje ludziki zapewne za szybko by nie wyszły oraz min niewielka ale ciekawa fonatnna, także łacząca stare z nowym trochę jakby symbolicznie (?) w sensie Twojego poszukiwania tego co da się stworzyć nowego ze znanych w grze rzeczy co wydaje ci się zreszta przychodzić łatwo. Piękna praca, mały, minimalistyczny i kryje w sobie wiele niespooidzianek jak juz wiemy. Wspaniały pomysł miałyście z ta współpracą. Gratuluje Tobie oraz kropesi wspólnego dzieła ,świetna robota <3
Bożenko, zmień tą nazwę kącika, bo to nie są żadne "Fuszerki", wszystko co pokazujesz jest naprawę pięknie zbudowane i urządzone.
Podoba mi się to maleństwo, stworzone przy współpracy z Kropeczką. Super wam to wyszło dziewczyny! Lubię małe i dopieszczone domki, a ten jest uroczy. Ślicznie ozdobiony zielenią i z cudnym miejscem relaksu przy basenie. Zerkając przez okno, domyślam się, że to projekt wnętrz z MM dla Ali. Widziałam je w innym temacie, są piękne, ale przy domkach prosiłabym o rzut całości pomieszczeń, bo wtedy ładnie widać zagospodarowanie przestrzeni.
Przeróbka domu od Cypriano jest znakomita!!! Szalenie mi się podoba ten pomysł z przydomową kawiarenką Śliczna elewacja i ogród, a wewnątrz panuje harmonia i elegancja. Świetna praca!!!
Podoba mi się to maleństwo, stworzone przy współpracy z Kropeczką. Super wam to wyszło dziewczyny! Lubię małe i dopieszczone domki, a ten jest uroczy. Ślicznie ozdobiony zielenią i z cudnym miejscem relaksu przy basenie. Zerkając przez okno, domyślam się, że to projekt wnętrz z MM dla Ali. Widziałam je w innym temacie, są piękne, ale przy domkach prosiłabym o rzut całości pomieszczeń, bo wtedy ładnie widać zagospodarowanie przestrzeni.
Przeróbka domu od Cypriano jest znakomita!!! Szalenie mi się podoba ten pomysł z przydomową kawiarenką Śliczna elewacja i ogród, a wewnątrz panuje harmonia i elegancja. Świetna praca!!!
- Silvaborealis
- Pisarz
- Posty: 103
- Rejestracja: środa 18 kwie 2018, 11:57
- Origin ID: SILVAbOREALIS
Hej, podoba mi się bardzo, jak urządzasz wnętrza. Z bryłami widać że się uczysz, ja się nie wypowiadam technicznie dalej o formach i harmonii, bo sama jestem w budowlanej podstawówce. Ale pomieszczenia wychodzą Ci ekstra!
w domku 1 - kuchnia i zielony salon są bardzo harmonijnie zakomponowane, kolorystycznie i meblowo, mogłabym mieć taką strefę relaksu u siebie. Ciekawy jest też pomysł ze szklaną ścianą.
domek 2 - sypialnia i łazienka rządzą, kolorki pasują do siebie i miło się ogląda. Sam domek ma odjechany kształt, trochę ostry a trochę chatkowy. Podoba mi się jak zabudowałaś ścianę z telewizorem w salonie i cały rozkład pomieszczeń, jest przestronnie.
domek 3- wg mnie wygląda słodko i uroczo.
Domek 4 - kolory sypialni : niebiesko-turkusowy oddają wrażenie świeżości, morskiej bryzy ,czyli dobrze wywietrzonej sypialni, w której pachnie wiatrem i w której przyjemnie się śpi. No i oczywiście zielono-szare dywany do białych kanap i wnętrz w odcieniach szarośći-to zawsze wygląda dobrze.
w domku 1 - kuchnia i zielony salon są bardzo harmonijnie zakomponowane, kolorystycznie i meblowo, mogłabym mieć taką strefę relaksu u siebie. Ciekawy jest też pomysł ze szklaną ścianą.
domek 2 - sypialnia i łazienka rządzą, kolorki pasują do siebie i miło się ogląda. Sam domek ma odjechany kształt, trochę ostry a trochę chatkowy. Podoba mi się jak zabudowałaś ścianę z telewizorem w salonie i cały rozkład pomieszczeń, jest przestronnie.
domek 3- wg mnie wygląda słodko i uroczo.
Domek 4 - kolory sypialni : niebiesko-turkusowy oddają wrażenie świeżości, morskiej bryzy ,czyli dobrze wywietrzonej sypialni, w której pachnie wiatrem i w której przyjemnie się śpi. No i oczywiście zielono-szare dywany do białych kanap i wnętrz w odcieniach szarośći-to zawsze wygląda dobrze.
- bobas52
- Mistrz Humoru
- Posty: 1802
- Rejestracja: piątek 06 kwie 2018, 19:12
- Lokalizacja: Gliwice
- Origin ID: bobas52
Na wstępie pragnę podziękować wszystkim z całego serca za cudowne komentarze w Galerii i tu w kąciku.
Ostatnio jak wiecie miałam sporo problemów zdrowotnych, dlatego musiałam znacznie ograniczyć swoją działalność na forum i w grze. Dzięki opatrzności, która nade mną chyba czuwa, wracam nie tylko do zdrowia, ale również do zabawy.
Dzisiaj pragnę się pochwalić swoim pierwszym całkowicie samodzielnym projektem, który nazwałam "Symbioza" - https://www.ea.com/pl-pl/games/the-sims ... axis=false
Zajęła mi ona prawie 3 tygodnie, bo tworzyłam ją praktycznie po godzinie dziennie ... i to nie zawsze . Tym razem skupiłam się nie tylko na aranżacji wnętrz, ale także na zagospodarowaniu otoczenia domu. A co mi wyszło, pozostawiam waszej ocenie. Wszelkie uwagi krytyczne - mile widziane.
Nie wszystko mi wychodzi, więc z chęcią przeczytam nad czym powinnam jeszcze popracować.
Front domku w dwóch odsłonach dziennej i nocnej:
oraz widok z góry rozmieszczenia pomieszczeń, których z uwagi na rozmiar, nie udało się sfotografować przy podniesionych ścianach.
Pogodnego i radosnego tygodnia Wszystkim życzę i ... zostawiam Was z moją Symbiozą.
Ostatnio jak wiecie miałam sporo problemów zdrowotnych, dlatego musiałam znacznie ograniczyć swoją działalność na forum i w grze. Dzięki opatrzności, która nade mną chyba czuwa, wracam nie tylko do zdrowia, ale również do zabawy.
Dzisiaj pragnę się pochwalić swoim pierwszym całkowicie samodzielnym projektem, który nazwałam "Symbioza" - https://www.ea.com/pl-pl/games/the-sims ... axis=false
Zajęła mi ona prawie 3 tygodnie, bo tworzyłam ją praktycznie po godzinie dziennie ... i to nie zawsze . Tym razem skupiłam się nie tylko na aranżacji wnętrz, ale także na zagospodarowaniu otoczenia domu. A co mi wyszło, pozostawiam waszej ocenie. Wszelkie uwagi krytyczne - mile widziane.
Nie wszystko mi wychodzi, więc z chęcią przeczytam nad czym powinnam jeszcze popracować.
Front domku w dwóch odsłonach dziennej i nocnej:
oraz widok z góry rozmieszczenia pomieszczeń, których z uwagi na rozmiar, nie udało się sfotografować przy podniesionych ścianach.
Pogodnego i radosnego tygodnia Wszystkim życzę i ... zostawiam Was z moją Symbiozą.